![Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]](/i/images/5/6/4/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_233564-hover-lead-1.jpg)
Newsletter
Newsletter
Sigma 100-400 mm f/5-6.3 DG OS HSM - “kompaktowy" tele zoom
Autor: Maciej Luśtyk
W przypadku zoomów dalekiego zasięgu musimy liczyć się dużymi gabarytami. Nowy obiektyw Sigmy konstrukcję o zakresie 100-400 mm zamyka jednak w wyjątkowo kompaktowym, jak na tę klasę obiektywu korpusie.
Według producenta, Sigma 100-400 mm f/5-6.3 DG OS HSM CONTEMPORARY to konstrukcja wyjątkowa w tej klasie obiektywów, głównie ze względu na to, że bez większych problemów mamy ją być w stanie wszędzie zabrać ze sobą. Dzięki unikalnej konstrukcji i zastosowaniu najnowszych technologii optykę oferującą zakres 100-400 mm udało się zmieścić w korpusie gabarytami przypominającymi bardziej model 70-300 mm - jego wymiary to raptem 86,4 x 182,3 mm przy wadze 1160 g.
Jego układ optyczny zbudowano w oparciu o 21 elementów ułożonych w 15 grupach, gdzie cztery soczewki zostały wykonane ze szkła o obniżonym współczynniku dyspersji, co zapobiegać ma powstawaniu wszelkich aberracji, również poprzecznych, na które nie wpływa zmiana wartości przysłony.
9 listkową przysłonę przymkniemy maksymalnie do wartości f/22, a obiektyw pozwoli na ostrzenie już z odległości 160 cm, co pozwoli na fotografowaniu w dużym zbliżeniu. Na pokładzie znajdziemy także cichy, ultradźwiękowy, zaktualizowany silnik autofokusa HSM, którego działanie wspomoże przełącznik zakresu długości ostrzenia. Otrzymujemy także optyczny system stabilizacji i przełącznik użytkownika, którego pozycje będziemy mogli spersonalizować przy pomocy urządzenia USB DOCK.
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
_1877607562.jpg)
_1094526942.jpg)
Korpus obiektywu został wykonany z metalu i uszczelniony przed kurzem oraz zachlapaniami. Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy szkło trafi do sprzedaży i w jakiej cenie będzie oferowane.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sigma-global.com.
Autor: Maciej Luśtyk
Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.
