Nagroda Hasselbladów dla Malicka Sidibe

Autor: Tomasz Gutkowski

22 Marzec 2003
Artykuł na: 2-3 minuty
Tegoroczną nagrodę Fundacji Erny i Victora Hasselblad otrzymał pochodzący z Mali fotograf Malick Sidibe. W uzasadnieniu czytamy: "...Sidibe z wielkim wyczuciem, entuzjazmem i zaangażowaniem udokumentował bardzo ważny okres w historii Afryki Zachodniej..."

Tegoroczną nagrodę Fundacji Erny i Victora Hasselblad otrzymał pochodzący z Mali fotograf Malick Sidibe. W uzasadnieniu czytamy: "...Sidibe z wielkim wyczuciem, entuzjazmem i zaangażowaniem udokumentował bardzo ważny okres w historii Afryki Zachodniej. Zarówno jego portrety jaki i zdjęcia dokumentalne w niezwykły sposób oddają atmosferę i witalność afrykańskiej stolicy w czasach przemian. Od rozpoczęcia okresu postkolonialnego Sidibe był naocznym świadkiem euforycznej zmiany kulturowej (...)".

Malick Sidibe urodził się w 1936 roku w Solobie, na południu Sudanu Francuskiego (dziś Mali). Od 1952 studiował w stolicy, Bamako, w dzisiejszym Narodowym Instytucie Sztuki. Zdolności rysownicze zamieniły się wkrótce w zamiłowanie do fotografii, które zaowocowało pracami portretowymi i dokumentalnymi, a potem otwarciem własnego, działającego do dziś studia.

Właśnie tutaj przez kilka dekad powstawał zbiorowy portret Malijczyków - w 'Studio Malick' fotografowali się wszyscy mieszkańcy Bamako niezależnie od stanu majątkowego i pozycji życiowej. Tam też od samego początku odbywały się regularne spotkania przyjaciół Sidibe, których istotą były niekończące się dysputy o polityce, wolności i świadomości kulturowej Afrykanerów.

fot. Malick Sidibe, Portret studyjny, 1969

Przez całe lata 50-te, 60-te i 70-te Malick Sidibe był dokumentalistą zachodzących po odzyskaniu niepodległości przemian i kultury i obyczajów. Fotografował śluby, uroczystości, wydarzenia sportowe i inne formy miejskiej aktywności. Jako "fotografujący gość" stał się też regularnym, choć nie zawsze spodziewanym, uczestnikiem prywatek i imprez młodzieżowych. Przez ponad trzy dekady dokumentował w ten sposób życie społeczne malijskiej stolicy, których tłem były przeobrażenia duchowe i polityczne, lub ogólniej, historyczne.

Sidibe miał też sam spory udział w zbliżaniu afrykańskich ludów do świata. Tradycyjne wierzenia zabraniały bowiem fotografowania się, jako pewnej drogi do utraty duszy. Zacięcie malijskiego dokumentalisty przyczyniło się do zaakceptowania fotografii jako jednej z form sztuki. Obecnie prace Malicka Sidibe znane są na całym świecie, a on sam jest współpracownikiem takich pism jak Vogue, Elle i Cosmopolitan.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Nowe AI może zrewolucjonizować zoomy w smartfonach (i nie tylko) - powiększenie 256x bez utraty szczegółów?
Nowe AI może zrewolucjonizować zoomy w smartfonach (i nie tylko) - powiększenie 256x bez utraty...
Producenci smartfonów coraz chętniej sięgają po AI w celu poprawy szczegółowości zdjęć z teleobiektywów. System Chain of Zoom, opracowany przez naukowców z Korei Południowej, może...
8
Ta technologia ma zrewolucjonizować aparaty w smartfonach i dronach. Glass pozyskało 20 mln dolarów na dalszy rozwój
Ta technologia ma zrewolucjonizować aparaty w smartfonach i dronach. Glass pozyskało 20 mln...
Czy możliwe, by zdjęcia ze smartfonów miały jakość jak z profesjonalnego aparatu? Tego chce dokonać Glass Imaging, które właśnie pozyskało kolejne 20 mln na wdrożenie technologii AI...
5
Google pozamiatało - nowe modele AI rzucają strach na branżę wideo
Google pozamiatało - nowe modele AI rzucają strach na branżę wideo
Google zaprezentowało nowe wersje generatorów grafiki i wideo Imagen 4 i Veo 3 oraz platformę Flow, które pokazują, że przyszłość treści rozrywkowych może prawie w całości obyć się bez...
38
Powiązane artykuły