![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
CineStill Redrum - nowy średnioformatowy film „redscale” w limitowanej edycji
Autor: Maciej Luśtyk
Z okazji zbliżającego się Halloween, CineStill przygotowało coś specjalnego, co spodoba się wszystkim fanom analogowego eksperymentowania. Nowy film Redrum to „odwrócony” film 800T, który dostarczy nam wyjątkowo ciepłej, brązowo-pomarańczowej kolorystyki.
Redscale to popularna wśród fanów lomografii technika naświetlania kolorowego filmu od drugiej strony, w ramach której emulsja eksponowana jest poprzez jego czerwonawe podłoże. Owocuje to efektami zbliżonymi do korzystania z pomarańczowego filtra, z tą różnicą, że efekty są dużo mniej przewidywalne.
CineStill Redscale, czyli pomaluj mój świat na żółto i na czerwono
Aby ułatwić cały proces, Cinestill przygotowało specjalny film Redrum, który fabrycznie nawinięty jest „od drugiej strony”. Nie jest to bynajmniej pierwszy film Redscale oferowany na szeroką skalę (materiały tego typu oferowało już m.in. Lomography), ale być może pierwszy, który bazuje na filmie używanym w kinematografii - wszystko bazuje tu bowiem na znanym i lubianym filmie CineStill 800T.
Z racji naświetlania filmu od tyłu, czułość filmu spada 4-krotnie, przez co CineStill Redrum oznaczony jest jako film o czułości ISO 200. Film nie posiada też warstwy antyhalacyjnej, co wedługg producenta zapewniać ma lepszą ostrość i ciekawszą kolorystykę. Film może być wołany w standardowym procesie C-41.
A jeśli chodzi o efekty, według producenta dramatyczna czerwono-pomarańczowa kolorystyka doskonale wpisywać ma się w klimat Halloween, ale fani fotografii analogowej z pewnością znajda dla niej wiele innych ciekawych zastosowań. Przykładowe zdjęcia wykonane przy pomocy filmy Redrum możecie zobaczyć poniżej.
CineStill Redrum - zdjęcia przykładowe
Cena i dostępność
Film CineStill Redrum dostępny jest w limitowanej edycji, w cenie 14 dolarów (ok. 55 zł). Na razie wyłącznie w średnioformatowym wariancie 120.
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.
Autor: Maciej Luśtyk
Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.
