Dimitris Rapakousis: „Styl życia Romów jest całkowicie odmienny od tego, czego oczekujemy”

Swoją karierę zawodową Rapakousis rozpoczął jako fotoreporter pracujący dla czasopism, gazet i międzynarodowych agencji. Najlepiej jednak czuje się w projektach długoterminowych: identyfikowanie problemów, definiowanie tematu i praca nad nim ma dla niego największą wartość.

Autor: Julia Kaczorowska

2 Listopad 2019
Artykuł na: 4-5 minut

Zagadnienia, które bada, poruszają często wątki marginalizacji i różnorodności. Projekt „Outsiders” rozpoczął się w 2011 roku, po wizycie fotografa w obozowisku Romów.

- Styl życia Romów jest całkowicie odmienny od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni i czego zwykle oczekujemy. Żyją w biedzie w trudnych warunkach, niemniej jednak zasługują przecież na szacunek i poczucie godności. Czułem, że muszę zanurzyć się głęboko w tę zakorzenioną kulturę wraz z towarzyszącą jej biedą i nędzą. Prawdopodobnie największym wyzwaniem było dla mnie zdobycie ich zaufania - wspomina fotograf.

fot. Dimitris Rapakousis, z projektu "Outsiders"

Jimmy, lider obozowiska, wprowadził Rapakousisa do swojego świata, mimo początkowych wahań. Romowie dzielili się z fotografem swoimi posiłkami, muzyką i ostatecznie swoimi uczuciami. Powierzyli mu swój największy strach: huk buldożerów, które pewnego dnia zniszczą ich skromne domy.

- Żyjąc na marginesie społeczeństwa, Romowie zamieniają marnotrawstwo wielkiego miasta w nowe życie. Podobnie jak my, zakochują się, śmieją i walczą o przetrwanie, trwając w nienagannej dyscyplinie społecznej. Chciałem zbliżyć się do tych, którzy mieszkają na marginesie, aby dowiedzieć się, co to znaczy być osobą “z zewnątrz”. A kto tak naprawdę jest osobą z zewnątrz? Czy to oni, „Cyganie”? Czy to może my? - zastanawia się fotograf.

fot. Dimitris Rapakousis, z projektu "Outsiders"

Jeden z kadrów przedstawia psa leżącego na rozbitych drzwiach. Pewnego dnia, bez wcześniejszego uprzedzenia, obóz został zburzony przez policję z powodu braku pozwolenia na budowę. Fotograf był wtedy za granicą.

- Gdy tylko wróciłem następnego dnia, stanąłem w obliczu pustki. To było całkowicie przerażające: absolutna cisza i brak jakiejkolwiek aktywności w miejscu, które wcześniej było pełne życia. Bardzo posępny widok biorąc pod uwagę cygański temperament. To wtedy znalazłem psa wodza spoczywającego na rozbitych drzwiach jego domu. To dla mnie niezwykle uczuciowy i metaforyczny kadr - zwierza się.

fot. Dimitris Rapakousis, z projektu "Outsiders"

Inne zdjęcie z projektu przedstawia chłopca, którego ulubionym piłkarzem jest Benzema. Imię gracza zostało wypisane na jego czole: dziecko chciałoby mieć koszulkę reprezentacji, ale z powodu braku pieniędzy nie jest to możliwe.

- Ludzie są zawsze w epicentrum moich zdjęć, są moim stałym źródłem inspiracji. Jest kilku ulubionych fotografów, którzy wpłynęli na mnie i moją pracę. Gdybym musiał wybrać jednego z nich, zdecydowanie byłby to Bruce Davidson. Fotografia ma moc zabrania mnie do magicznych miejsc, do których w innym wypadku nigdy nie odważyłbym się pójść - mówi fotograf.

Zobacz wszystkie zdjęcia (8)

Obecnie Rapakousis pracuje nad dwoma projektami: pierwszy związany jest z historią 17-letniego chłopca, który mieszka na marginesie społecznym, a który w rzeczywistości sam opowiadał się za marginalizacją. Drugi projekt koncentruje się na ludziach mieszkających w pobliżu greckiej granicy.

Więcej prac fotografa znajdziecie pod adresem rapakousisphotographer.com.

Skopiuj link

Autor: Julia Kaczorowska

Studiowała fotografię prasową, reklamową i wydawniczą na Uniwersytecie Warszawskim. Szczególnie bliski jest jej reportaż i dokument, lubi wysłuchiwać ludzkich historii. Uzależniona od podróży i trekkingu w górach.

Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
World Press Photo 2023 - oto najlepsze zdjęcia prasowe minionego roku. Co poszło nie tak?
World Press Photo 2023 - oto najlepsze zdjęcia prasowe minionego roku. Co poszło nie tak?
Dobiega końca tegoroczna edycja najbardziej znanego konkursu fotograficznego na świecie. Oto najlepsze zdjęcia prasowe spośród 60 tys. zgłoszeń.
18
42-200: Częstochowa, jakiej nie znacie w obiektywie Jacentego Dędka
42-200: Częstochowa, jakiej nie znacie w obiektywie Jacentego Dędka
42-200 to kompleksowe spojrzenie na współczesne miasto oczami człowieka, który zna je od podszewki. Oku autora nie umykają też pewne przemiany, pojawiające się uczucie utraty, ale przede...
51
Czy na pewno potrzebujesz aparatu? Polacy wśród zwycięzców Mobile Photography Awards 2022
Czy na pewno potrzebujesz aparatu? Polacy wśród zwycięzców Mobile Photography Awards 2022
Powiedzenie, że najlepszy aparat, to ten, który mamy zawsze przy sobie z roku na rok staje się coraz prawdziwsze. Zobaczcie zdjęcia tegorocznych finalistów...
37
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)