Ten rozdział poświęcony jest jakości zdjęć plenerowych. Galaxy K Zoom bardzo dobrze radzi sobie na niskich czułościach. Barwy są poprawnie reprodukowane i nasycone. Obraz jest bogaty w szczegóły. Nawet najdrobniejsze detale w światłach są czytelne. Również w przypadku głębokich cieni są one poprawnie oddane, co nie odbywa się kosztem najjaśniejszych partii obrazu.
Mimo małej matrycy aparat wbudowany w Galaxy K Zoom pozwala uzyskać zdjęcia o płytkiej głębi ostrości, co owocuje przyjemnym rozmyciem drugiego planu, co widać na zdjęciach poniżej. Oczywiście dotyczy to bardzo bliskich planów.
Praca pod światło nie jest najmocniejszą stroną Galaxy K Zoom. Pojawiająca się w takim przypadku flara jest widoczna, chociaż niezbyt duża.
W przypadku wyższych czułości (ISO 250-400) pojawia się delikatny szum, a obraz rozmywa się. Nie są to jednak wady, które dyskwalifikują obraz. Jakość obrazu pogarsza się znacznie dopiero na najwyższych dostępnych czułościach ISO 1600-3200. O ile ISO 1600 można w ostateczności zaakceptować to na ISO 3200 destrukcja obrazu jest już daleko posunięta.
Wbudowana lampa błyskowa pozwala na doświetlenie pierwszego planu. Uważać przy tym należy na to, żeby nie zakryć jej palcem, o co szczególnie łatwo trzymając smartfon w pozycji pionowej.
_968856305.jpg)
_1877607562.jpg)
_443908423.jpg)
