Nikon D800 - pierwsze wrażenia

Nikon w telewizyjnym stylu zaprezentował swoją najnowszą, pełnoklatkową lustrzankę - model D800. Przedstawiamy pierwsze wrażenia, kilka slajdów z konferencji i krótki filmik z Nikonem D800 w roli głównej.

Autor: Marcin Falana

7 Luty 2012

Artykuł na: 2-3 minuty

Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, D800 to solidnie wykonany korpus, który przyjemnie ciąży w dłoni. Jak przystało na profesjonalną lustrzankę wszystkie elementy są dobrze spasowane. W porównaniu z D700, D800 jest nieznacznie mniejszy i ma delikatniejszy uchwyt.

Nikon D800 podobnie jak D4, wprowadza kilka nowinek ergonomicznych. Pierwsza z nich to zmiana obsługi przełącznika trybu AF. W D800 przełączmy dźwignią między trybem AF/MF, a tryb autofokusa zmieniamy tarczami nastaw z wciśniętym przyciskiem na dźwigi AF. Co ważne zmianę trybu AF obserwujemy w wizjerze - szybkie i proste rozwiązanie. Niestety w modelu D800 Nikon nie zastosował podświetlania przycisków jak w D4.

Koleje zmiany ergonomiczne związane są z filmowaniem. Na górnej ściance pojawił się dedykowany przycisk do filmowania. Natomiast na tylnej ściance znalazła się dźwignia podglądu na żywo z wyszczególnieniem filmowania i fotografowania.

Poniżej prezentujemy krótki filmik pokazujący jak D800 leży w dłoni i kilka slajdów z konferencji prasowej.

Jeżeli nie możesz obejrzeć powyższego klipu, powinieneś ściągnąć i zainstalować darmowy QuickTime Player. Nasze filmy można także oglądać na urządzeniach iPhone i iPod Touch. Więcej filmów Fotopolis można znaleźć na naszym profilu na Youtube.