"W stronę jazzu" w GGF

Autor: Marta Sinior

8 Listopad 2005
Artykuł na: 6-9 minut
Od 6 listopada 2005 roku w Gdańskiej Galerii Fotografii można oglądać wystawę fotografii dokumentującą początki jazzu w Polsce. Pierwsze imprezy jazzowe były prawdziwym wydarzeniem muzycznym, będącymi jednocześnie formą manifestacji wobec oficjalnej polityki kulturalnej PRL-u.

Od 6 listopada 2005 roku w Gdańskiej Galerii Fotografii można oglądać wystawę fotografii dokumentującą początki jazzu w Polsce. Pierwsze imprezy jazzowe były prawdziwym wydarzeniem muzycznym, będącymi jednocześnie formą manifestacji wobec oficjalnej polityki kulturalnej PRL-u.

fot. Marek Karewicz Kalatówki'59

Na wystawie prezentowane są fotografie będące zapisem najważniejszych wydarzeń z historii polskiego jazzu od lat 40. do początku lat 60. Na zdjęciach możemy zobaczyć pierwszy Jam Session w Jazz Clubie warszawskiej YMCA w 1946 roku, cały okres tzw. "katakumbowy" (1950-55) czyli półlegalne koncerty, słuchanie jazzu w mieszkaniach prywatnych w atmosferze konspiracji, a także oficjalne, choć nadal nieprzychylnie traktowane przez władze, Jam Session Nr 1 (1955), festiwale jazzowe w Sopocie (1956 i 57), Jazz Jamboree (od 1958), Jazz Camping na Kalatówkach (1959 i 1960).

Poza pracami autorstwa "Kuby" Grabowieckiego, Marka Karewicza, Zbigniewa Kosycarza, Włodzimierza J. Martina, Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza, Wojciecha Plewińskiego i Andrzeja Zborskiego, na wystawie prezentowane są również fotografie z prywatnych archiwów (m.in. Zofii Komedowej Trzcińskiej) oraz dokumenty, wycinki prasowe i afisze koncertowe.

24 - 25 listopada 2005 roku o godzinie 18.00 w Muzeum Narodowym w Gdańsku (ul. Toruńska 1) odbędzie się pokaz filmowy o polskiej szkole jazzu, jej historii i o czołowych przedstawicielach.

Krzysztof Komeda, Jerzy "Duduś" Matuszkiewicz, Włodzimierz Nahorny i inni będą bohaterami listopadowej odsłony Kina w Muzeum. W programie polskie kino lat 50 i 60 (m.in. Niewinni czarodzieje Andrzeja Wajdy) z dodatkiem jazzu na żywo.

fot. Wojciech Plewiński "K. Komeda i żona Zofia"

Wystawa W stronę jazzu prezentowana jest w Gdańskiej Galerii Fotografii (ul.Grobla I 3/5) do 16 grudnia 2005 roku.

Poniżej zamieszczamy fragmenty artykułów prasowych poświęconych I Festiwalowi Jazzu w Sopocie mającym miejsce w 1956 roku
Cytujemy za "Jazz Forum" nr 4/1981

Dziennik Bałtycki

...Że zamiast transparentu czterech rozbudowanych wyrostków niosło 4 wymowne litery, że podochocone dziewczęta... rozebrane... odstawiały coś w rodzaju tańca, że zaczesani na kretynów młodzieńczy podrygiwali w takt samby - to detale. Zastanawiające jest samo zjawisko jako takie. Obcisłe "dunkry", koszule na wierzch, kretyńskie grzywki u chłopców... swetry z dekoltem a la Sophia Loren... rozczochrane kosmyki i wyraz zblazowania na gamoniowatych twarzach...Jeśli odwilż ma być taka, to już chyba lepszy trzydziestostopniowy m r ó z.

Express wieczorny

...Już podczas pierwszego koncertu Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie tłum wyłamał drzwi okno i poturbował spokojnych widzów. W przemarszu przez miasto "królowały" nieomal zupełnie obnażone dziewczyny, nad którymi wznosił się transparent głoszący chwałę ... czterech liter...
...Podczas występu zespołu londyńskiego w Hali Sportowej Stoczni Gdańskiej - słyszę ryki, wrzaski i gwizdy. Rozzuchwaleni awanturnicy zdzierają z dziewcząt części garderoby i rzucają je pod sufit...Podobny obrazek obserwuję podczas "jam session" w Operze Leśnej...
...Z trudem przedostaję się na molo. Zgrupowało się tu wokół estrady ponad 30 tys. Ludzi "Jazzowo" nastrojony tłum napiera na estradę. Walą się ławki i krzesła. Zmiecione zostają ...ochronne urządzenia z dykty. Jeszcze kilka sekund i z trzaskiem wali się estrada. Trzeszczą bariery chroniące molo. Milicja przygląda się bezradnie i ogranicza swą działalność do uniemożliwienia spokojnego poruszania się dziennikarzy.
...Organizatorzy przenoszą wybór "Miss Sopotu" ...na dach jednego z pawilonów. Na skutek improwizacji organizacyjnej, brak jest odpowiednich kandydatek. Przyjmuje się więc i takie, które urodę zastąpiły dobrymi chęciami. Tłum gwiżdże, ryczy, wyje... Padają krzyki, z których najbardziej cenzuralny to "Lala, zdejm majteczki".
Na tym kończę relację. Czas wyciągnąć wnioski. W imieniu opinii publicznej, w imieniu zaniepokojonych Czytelników, którzy po wysłuchaniu niedzielnej relacji Polskiego Radia dzwonili do "Expressu" domagamy się:

  • wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec niefrasobliwych organizatorów tej ponurej afery
  • wyjaśnienia, dlaczego funkcjonariusze MO bezczynnie przyglądali się wybrykom i ekscesom
  • ujawnienia finansowo-organizacyjnych kulis imprezy...
  • zabronienia na przyszłość organizowania imprez masowych przez tak nieodpowiedzialnych ludzi

Afera sopocka, naszym zdaniem, winna znaleźć swój epilog w Prokuraturze...

Głos wybrzeża

...Ludziom wychowanym w romantycznej konwencji muzycznej reakcja sali mogła się wydawać rzeczywiście nieco dziwna. Zapomniano jednak o jednym: że muzyka jazzowa jest zupełnie n o w y m zupełnie o d m i e n n y m i bardzo w ł a s n y m. Jak każda nowa sztuka - pisał kiedyś jeden z naszych najwybitniejszych muzykologów Stefan Kisielewski - jazz opiera się na nowej sytuacji socjalistycznej i obyczajowej, na nowym etapie zbiorowego temperamentu i n o w y c h f o r m a c h masowego odbioru. Toteż formy o d b i o r u różnią się zasadniczo od form odbioru muzyki poważnej"...Nic więc dziwnego, że leciały w górę marynarki i swetry, że biły brawo dziewczęta w krótkich trzyćwierciowych piratkach i czarnych swetrach, ze krzyczeli chłopcy o włosach ściętych na jeża. Nie, to stanowczo nie była gromada chuliganów. To była po prostu młodzież...Reagowała na muzykę w sposób żywy, czuły i na ogół trafny. Tam, gdzie można było krzyczeć - po udanych improwizacjach w stylu tradycyjnym - tam rozlegały się gwizdy i okrzyki. Tam gdzie grano jazz nowoczesny - wymagający uwagi i skupienia - tam widownia umiała zachować spokój...

Przekrój

...Prawdą jest, że ci dla których zabrakło biletów w pierwszym dniu skandowaniem me-ga-fo-ny domagali się wystawienia głośników na zewnątrz sali koncertowej. Prawdą jest, że dla zespołów nie grających w danym koncercie nie ustawiono na sali ławek, wskutek czego około 150 osób siedziało (bardzo zresztą grzecznie) na podłodze przed estradą. Prawdą jest, że zabawnym tradycyjnym pochodzie w stylu nowoorleańskim otwierającym festiwal, młodzież malarska, z literek (każda na osobnym patyku) prócz przewidzianych słów WICHARY czy też MELOMANI, w pewnej chwili złożyła owo słowo z czterech liter. Prawdą jest, że kilku miejscowych chuliganów, którzy weszli podchmieleni z sąsiedniej restauracji "Fala" próbowało trochę (bez większych rezultatów) rozbierać się przed pawilonem, w którym odbywał się koncert...
Natomiast nieprawdą jest jakoby ktoś rzucał kamieniami w szyby pawilonu. Nieprawdą jest, że na ulicach Sopotu publiczność z koncertów, lub w ogóle ktoś, podnosił w górę przejeżdżające samochody (możecie sprawdzić w Komendzie MO). Nieprawdą jest od A do Z wszystko co napisał w "Expressie" warszawskim pewien ponurak mszcząc się za to, że nie przyjęto go w biurze festiwalowym z dość dużymi honorami...

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Wraz z końcem czerwca ruszają Letnie Meetingi Fotograficzne - seria wydarzeń obejmujących spotkania z ekspertami, praktyczne warsztaty i testy sprzętu. Przez cały lipiec cykl odwiedzi...
4
Liczy się dobra fotografia - rusza Wschodni Festiwal Fotografii 2025
Liczy się dobra fotografia - rusza Wschodni Festiwal Fotografii 2025
6 czerwca w lublinie rusza druga edycja Wschodniego Festiwalu Fotografii. To przestrzeń spotkań z fotografią artystyczną, dokumentalną i reportażową w najbardziej wyrazistych i...
6
Opolski Festiwal Fotografii po raz pierwszy latem. "Przesilenie" startuje już 27 czerwca
Opolski Festiwal Fotografii po raz pierwszy latem. "Przesilenie" startuje już 27 czerwca
OFF przechodzi na czas letni. 15. edycja Opolskiego Festiwalu Fotografii skupia się wokół tematu przesilenia, prezentując zarówno projekty związane z cyklami natury, jak i osobiste...
2
Powiązane artykuły