Meike coraz śmielej poczyna sobie w segmencie obiektywów pełnoklatkowych. Producent, który przez długi czas kojarzony był głównie z budżetowymi szkłami wątpliwej jakości w ostatnim czasie pokazał szereg obiektywów, które starają się konkurować z profesjonalnymi modelami natywnymi. Teraz do stawki dołącza najszerszy dotychczas obiektyw w ofercie - Meike 24 mm f/1.4 MIX.
Profesjonalny szeroki kąt na mniejszy budżet?
Nowe szkło, dołącza do serii MIX, którą do tej por reprezentował jedynie model 85 mm f/1.4. Choć nie wiemy dokładnie do czego odnosić ma się nazwa, konstrukcja przypominająca stałki Canona z serii VCM sugeruje, że ma to być obiektyw, który sprawdzi się zarówno w fotografii, jak i filmowaniu.
Obiektyw bazuje na układzie 15 soczewek w 12 grupach, oferuje 11-listkową przysłonę i pozwala na ostrzenie z minimalnej odległości 28 cm. Za ostrzenie odpowiada zaś silnik krokowy STM. Producent nie zdradza więcej szczegółów na temat konstrukcji, ale można zakładać, że będzie to szkło przynajmniej przyzwoite pod względem optyki.
Na uwagę zasługuje budowa. Obiektyw mierzy 79 x 109 mm, waży 560 g i oferuje całkiem rozbudowaną ergonomię, z przyciskiem funkcyjnym, przełącznikiem AF/MF i fizycznym pierścieniem przysłony (na razie nie wiemy czy działającym również w trybie bezstopniowym). Na przednią soczewkę nakręcimy zaś filtry w rozmiarze 72 mm.
Co najważniejsze jest to również obiektyw bardzo przystępny cenowo. Choć prawdopodobnie nie dorówna wspomnianym szkłom VCM, w swoim pułapie ma szanse przyciągnąć uwagę wielu twórców z mniejszym budżetem.
Cena i dostępność
Obiektyw Meike 24 mm f/1.4 MIX trafia na rynek w wersjach z mocowaniami Sony E, Nikon Z i L-Mount w cenie 590 dolarów, czyli ok. 2150 zł.
Na razie nie wiemy jeszcze kiedy i w jakiej cenie szkło trafi na polski rynek.
Więcej informacji znajdziecie na stronie meikeglobal.com.
_1475239688.jpg)
_968856305.jpg)
_443908423.jpg)
