![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Voigtlander Nokton 21 mm f/1.4 do Sony E i Color-Skopar 21 mm f/3.5 do Leica M już dostępne w Polsce
Autor: Jędrzej Franek
Szerokokątne nowości firmy Voigtlander mają zainteresować miłośników wyrafinowanej optyki opakowanej w klasyczny i elegancki design - dodatkowo niemiecki producent przedstawił nowe akcesoria.
Voigtlander Nokton 21 mm f/1.4 do Sony E
Konstrukcja nowego przedstawiciela rodziny obiektywów Nokton ma swoje korzenie w Ultronie 21 mm f/1,8. Dokonano w niej jednak kilku istotnych modyfikacji, dzięki którym obiektyw zyskał na jakości obrazowania i jasności. Na układ optyczny składa się 13 soczewek w 11 grupach, a wśród nich także dwa elementy obustronnie asferyczne i trzy ze szkła niskodyspersyjnego, które pozwoliły na zachowanie niewielkich gabarytów szkła i które pozytywnie wpłynąć mają na rozdzielczość obiektywu. Producent deklaruje efektywne wykorzystywanie potencjału nawet 60-megapikselowych sensorów. Na możliwość uzyskiwania kreatywnych kadrów z wyraziście zarysowaną perspektywą zapewnianą przez pole widzenia 90,8°, wpłynąć ma również minimalna odległości ostrzenia wynosząca 25 cm.
Płynną kontrolę rozmycia ułatwi 12-listkowa przysłona z możliwością regulowania pierścienia w zakresie co 1/3 EV lub bezstopniowo, dzięki systemowi Selective Aperture Control, co na pewno docenią amatorzy filmowania. Wbudowany układ elektroniki zapewnia wsparcie dla 5-osiowego systemu stabilizacji aparatów Sony i zagwarantuje pełne przeniesienie danych EXIF.
Tubus obiektywu w całości wykonany został z metalu i jak zwykle w przypadku Voigtlandera jest kompaktowy - mierzy jedyne 71,0 mm x 79,5 mm. Jest jednak przy tym dosyć masywny (560 g). Na przednią soczewkę nakręcimy filtry o średnicy 62 mm.
_1663272818.jpg)
Voigtlander Color-Skopar 21 mm f/3.5 do Leica M
Na układ optyczny obiektywu składa się 9 soczewek ulokowanych w 8 grupach, zapewnia on 91.2° pole widzenia. Za kontrolę plastyki odpowiada 10-listkowa przysłona, którą będziemy mogli operować w zakresie f/3.5-f/22. Wysoka jakość i wyrazistość obrazu ma być otrzymana nie tylko w centrum, lecz także na brzegach kadru, co przy stałce o 21 mm ogniskowej będzie sporym osiągnięciem. Do tego powinniśmy cieszyć się wierną reprodukcją kolorów oraz odpowiednio korygowanymi wadami optyki - ułatwić to mają dwa elementy specjalne zastosowane w konstrukcji, jeden asferyczny i jeden o ultra niskim współczynniku załamania światła. Fotografując w bardziej wymagających warunkach, lub chcąc uzyskać dodatkową korekcję lub specjalne efekty, będziemy mogli nakręcić filtry o bardzo umiarkowanej średnicy 39 mm. Minimalna odległość ostrzenia w przypadku tego modelu to 50 cm.
Ostrość ustawimy ręcznie za pomocą specjalnie wyprofilowanego i rowkowanego pierścienia, który ma obracać się z wyjątkową płynnością i przyjemnym oporem. W wygodniejszym ostrzeniu pomaga metalowa dźwigienka, którą w zależności od upodobań można zdemontować. Warto zauważyć, że w przypadku tego modelu mamy do czynienia z metalową konstrukcją, która odznacza się umiarkowanym rozmiarem - mierzy zaledwie 50.2 × 40.0 mm i waży 180 g. - obiektyw nie powinien zatem zanadto obciążyć naszej torby lub plecaka. Warto wspomnieć, że dzięki dedykowanym przejściówkom, Skopara 21 mm f/3,5 założyć można na dowolnym aparacie bezlusterkowym: Canon R, Fujifilm X, Nikon Z, Sony E czy Micro 4/3.
Cena i dostępność
Oba obiektywy są już dostępne na naszym rynku. Za Noktona 21 mm f/1.4 z mocowaniem Sony zapłacimy 5599 zł a Color-Skopar 21 mm f/3.5 Aspherical do Leica M wyceniony został na 3399 zł.
W ofercie producenta pojawiły się także nowe akcesoria. Dedykowane osłony przeciwsłoneczne, w tym LH-11 przeznaczona do nowego obiektywu systemu Leica M i LH-10 dla ultrajasnego Noktona 50 mm f/1.2 oraz osłony LH-40 i LX-58s odpowiednio do obiektywów Voigtlander Ultron SL IIs 40 mm f/2.0 i Voigtlander Nokton SL IIs 58 mm f/1.4.
Za dystrybucję produktów Voigtlander w Polsce odpowiedzialna jest firma Foxfoto.
Autor: Jędrzej Franek
Fotografuje i łowi newsy. Miłośnik brzydkiej architektury i dobrze zaprojektowanych przedmiotów. Nie wstydzi się pasji do fotografii mobilnej.
