Aparaty
Instax mini 41 - szybki test
DJI wypuściło w końcu pierwszą zapowiedź najnowszej odsłony drona Mavic Pro, o którym płotki krążą już od dłuższego czasu. Wygląda na to, że główną nowością będzie tu możliwość obracania gimbala.
Po raz pierwszy o nowym Mavicu usłyszeliśmy już w marcu, gdy do sieci wyciekły zdjęcia i wstępna specyfikacja nadchodzącego drona. Początkowo wydawało się, że możliwości drona nie będą znacznie różnić się od poprzednika - zestaw kamer i obiektywów pozostawiony został bowiem niemal bez zmian. Wygląda jednak na to, że nowy Mavic kolejny raz podniesie poprzeczkę w zakresie filmowania z powietrza.
Źródło: DroneXL
Jedną z głównych różnić względem poprzedników jest zupełnie nowy design z mocno wystających, okrągłym modułem gimbala. Dzięki pierwszemu oficjalnemu teaserowi wiemy wreszcie, że ma to bezpośrednie przełożenie na możliwości filmowania. Gimbal ma się teraz swobodnie obracać się wzdłuż osi optycznej, co z jednej strony pozwoli na tworzenie bardziej dynamicznych ujęć, a z drugiej umożliwi zapewne na obrócenie kamer do pionu i tworzenie wysokiej jakości materiałów pionowych na potrzeby social mediów.
Oprócz tego, pozostałe przecieki wskazują także na lepszej jakości moduł teleobiektywu (50 Mp, matryca 1/1.5” CMOS) oraz sensor nowej generacji w głównym module szerokokątnym. Nadal będzie to matryca formatu 4/3, ale teraz oferować ma rozdzielczość 100 Mp, rejestrację 6K do 60 kl./s w trybie HDR i 4K 120 kl./s w trybie standardowym, a do tego korzystać z technologii Dual Native ISO, gdzie mamy do czynienia z osobnymi przetwornikami dla niskich i wysokich czułości (lepsza jakość nagrań w słabym świetle).
Poza tym, Mavic 4 Pro wyposażony będzie w czuły do 0,1 lux system wykrywania przeszkód, oparty na technologii LiDAR, a także baterię pozwalającą na 51 minut lotu.
Czy DJI zaskoczy nas czymś jeszcze? O tym przekonamy się już niedługo - premiera planowana jest na 13 maja, na godz. 14.00 czasu polskiego.