Prezenty dla fotografa 2025 - poradnik zakupowy, cz. 2

Świetny design, topowa specyfikacja i uniwersalność - te rzeczy rzadko kiedy idą w parze. Ale nie w przypadku Fujifilm. Powracająca po 4 latach seria X-E jest niczym spełnienie marzeń zaawansowanych hobbystów., oferując stylowe wzornictwo, wydajność klasy premium i swobodę pracy z wymienną optyką.

Fujifilm X-E5 oferuje nowoczesną, 40-megapikselową matrycę, najlepszy w systemie układ stabilizacji, najnowsze algorytmy AF, tryb seryjny do 20 kl./s, rozbudowany tryb filmowy 6,2K a także jeszcze bardziej dopracowaną ergonomię inspirowaną analogami, wraz pokrętłem do szybkiego regulacji symulacji filmowych. Ba, mamy nawet wizjer, który imituje pracę z analogowymi kompaktami. Niech was jednak nie zwiedzie forma - to w pełni profesjonalny aparat, dający dostęp do całego systemu optyki Fujifilm X. Gotowy zarówno na uliczne boje, jak i zlecenia.

Flagowe korpusy nie muszą kosztować kroci, ani ważyć ciężkich kilogramów. OM System od lat udowadnia, że mały może więcej. A Najnowszy OM-D OM-1 Mark II zamyka w sobie funkcjonalność, jakiej mogą pozazdrościć topowe pełne klatki, co przy niewielkiej optyce systemu Mikro Cztery Trzecie czyni z niego jeden z najciekawszych podróżniczych korpusów na rynku.

OM System OM-1 Mark II to 20-megapikselowa matryca z wiodącym układem stabilizacji o skuteczności 8,5 EV, tryb seryjny do 120 kl./s, wyśrubowane algorytmy śledzenia AF, z trybami rozpoznawania ptaków, samolotów zwierząt, pojazdów oraz ludzi, a także duży wygodny wizjer, rozbudowana ergonomia, klasa szczelności IP53 oraz unikalne funkcje z zakresu fotografii obliczeniowej, jak programowa symulacja filtra ND, filtrów szarych połówkowych, focus stacking czy zdjęcia w rozszerzonej rozdzielczości do 80 Mp. Do tego uniwersalny, profesjonalny obiektyw 12-40 mm f/2.8 (ekwiwalent 24-80 mm) i możemy ruszać w drogę.

Ten zestaw możecie aktualnie kupić ponad 2200 zł taniej w ramach trwającej akcji Cashback. Oprócz zwrotu gotówki kupujący otrzymują także rozszerzoną 5-letnią gwarancję na każdy z produktów.

Skoro już mamy zawodowy korpus, potrzeba nam też zawodowych obiektywów. Jakich? To oczywiście zależy od tego, co fotografujemy. OM System ma jednak do siebie to, że w każdej kategorii oferuje coś ekstra. Poniżej trzy szkła, które mogą zawstydzić swoją pełnoklatkową konkurencję.

M.Zuiko Digital ED 12-100 mm f/ 4.0 IS PRO

Szukasz uniwersalnego szkła podróżniczego? Żaden obiektyw nie zrobi tego lepiej niż M.Zuiko Digital ED 12-100 mm f/ 4.0 IS PRO, oferujący ekwiwalent obiektywu 24-200 mm w kompaktowej formie (77,5 x 116,5 mm, 561 g) wspieraną profesjonalną optyką. To szkło który uchwycić zarówno bliską akcję i ujęcia dokumentalne, jak i odległe krajobrazy. Prawdopodobnie najbardziej wszechstronny obiektyw w ofercie producenta, który przy okazji nie idzie na kompromisy w zakresie wydajności.

Szkło objęte zimową promocją Cashback, z rabatem w wysokości 900 zł i wydłużoną 5-letnią gwarancją.

Co zrobić, żeby wydruki wyglądały tak, jak na ekranie? Dlaczego klient prosi o poprawki, skoro u nas zdjęcia lub filmy wyglądają zupełnie dobrze? Te pytania prędzej czy później zada sobie każdy twórca. Jednym z najlepszych prezentów, które możemy zrobić komuś lub sobie jest monitor graficzny, który wreszcie pozwoli nam zobaczyć nasze zdjęcia i filmy dokładnie tak, jak wyglądają w rzeczywistości, a w perspektywie czasu - oszczędzi wielu frustracji i długich godzin spędzonych na postprodukcji.

AOC U32U3CV

Do niedawna problemem pozostawała cena - dobre monitory graficzne często wykraczały poza budżet twórców, zwłaszcza tych na początku swojej drogi. Dziś jednak na naprawdę wydajne jednostki są już w stanie pozwolić sobie nawet hobbyści. Tak, jak w przypadku modelu AOC U32U3CV z graficznej linii U3, który zamyka profesjonalną specyfikację w konstrukcji ze średniego segmentu.

AOC U32U3CV ma do zaoferowania bardzo dużą, 31,5-calową, matową matrycę w technologii Nano IPS, która może pochwalić się wysoką rozdzielczością 4K (3840x2160 px), dużym zagęszczeniem pikseli (140 ppi), szerokim gamutem (100% sRGB i Red.709, 98% DCI-P3), dokładną reprodukcją kolorów (Delta<2) i możliwością precyzyjnej sprzętowej kalibracji (certyfikat Calman Ready). Do tego możliwość obrócenia do pionu, obsługa treści HDR (certyfikat VESA DisplayHDR 400) i złącze USB-C Display Port, pozwalające na podłączenie i zasilanie notebooka jednym kablem. To wszystko w cenie, w jakiej zwykle nie znajdujemy monitorów o takich możliwościach.

Masz już tyle sprzętu, że plecak staje się zwyczajnie niewygodny? Pora wejść poziom wyżej i wyposażyć się w profesjonalną walizkę transportową. To nie tylko większe bezpieczeństwo i wygoda, ale także element gry psychologicznej. Lądując z tak przygotowanym arsenałem na zleceniu, wyglądamy „taktycznie” i budzimy respekt, co znacznie ułatwia przekonywanie klientów do po raz kolejny uaktualnionego cennika.

Hermetyczne walizki B&W od lat cieszą się uznaniem w branży, oferując mocne, uszczelnione (klasa IP67) konstrukcje, przygotowane na transport i przechowywanie sprzętu nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach. Outdoor Case Type 6000 wytrzymuje zakres temperatur -30° - +80° C, umożliwia wpięcie kłódki, oferuje wygodny uchwyt i zawór wyrównujący różnicę ciśnień, a jej budowa umożliwia wygodne układanie w stabilne stosy. Do tego może być całkiem „modna” - poza standardową wersją czarną, oferowana jest również w wariancie oliwkowym, pomarańczowym i żółtym.

Czy istnieje lepsza forma fotograficznej zabawy od fotografii natychmiastowej? Być może, choć wątpimy. Wysuwające się z charakterystycznym zgrzytem odbitki, jednostkowość kopii i możliwość podarowania ich sfotografowanym osobom ma w sobie coś magicznego. Tym bardziej, gdy mówimy o dużym (8x8 cm) polaroidowym formacie.

Najnowszy Polaroid Flip to współczesne, uniwersalne wcielenie kultowego aparatu natychmiastowego, nawiązujące budową do klasycznych konstrukcji. Otwierana lampa błyskowa dodaje uroku i chroni konstrukcję podczas transportu. Sam aparat wyposażony jest zaś w autofokus i kompletny zestaw funkcji, pozwalający na sterowanie ekspozycją, tworzenie wielokrotnych naświetleń czy korzystanie z samowyzwalacza.Aparat wyposażono ponadto w system analizy sceny, który poinformuje nas o potencjalnym niedoświetleniu lub prześwietleniu zdjęcia, a także o zbyt bliskim położeniu obiektu względem obiektywu.Biorąc pod uwagę, że każde zdjęcie kosztuje, to funkcja na wagę złota.

Marki Peak Design nie trzeba nikomu przedstawiać. Od lat dostarcza nam najbardziej innowacyjnych rozwiązań z tematu akcesoriów do przenoszenia sprzętu fotograficznego, charakteryzujących się sprytnymi rozwiązaniami i nowoczesnym designem. Zbyt nowoczesnym jak na wasze gusta? Nic straconego, Peak Design Form Straps to nowa seria minimalistycznych pasków, które będą pasować nawet do najbardziej klasycznych korpusów.

Oferowane w dwóch wariantach: skórzanym, wykonanym z najwyższej jakości skóry licowej i sznurkowym, z nylonu o niestandardowym splocie, łączą elegancję, funkcjonalność i niezawodność. Każdy pasek wyposażony został w nowe obudowy mocowań Anchor i oferowany jest szerokiej palecie kolorów i rozmiarów - od kompaktowego paska na nadgarstek aż po trzy różne wersje Cross-body, które pozwalając na wygodne przepasanie i ustabilizowanie na torsie zapewniają maksymalny komfort w każdej sytuacji.

Powiedzmy sobie szczerze: akumulatory do aparatów są zdecydowanie zbyt drogie. Z kolei zamienniki nie spełniają często wszystkich wymogów producentów i w niektórych przypadkach ograniczają nawet funkcjonalność aparatów. A co jeśli byśmy Wam powiedzieli, że są na rynku akumulatory tańsze i lepsze od baterii natywnych? To właśnie ma do zaoferowania seria Mathorn Ultimate.

Dzięki zwiększonej pojemności ogniw, baterie Mathorn Ultimate 2600 zapewniają nawet 20% dłuższy czas pracy od standardowych akumulatorów i cechują się bardzo długą żywotnością. Baterie Mathorn utrzymuje 0,5% samorozładowania miesięcznie, co czyni ją niezawodnym wyborem zarówno do codziennego, jak i okazjonalnego użytkowania. A co najlepsze, możemy je ładować przez USB-C, co pozwala zupełnie pozbyć się ładowarek, a także wygodnie ładować akumulatory z powerbanku w miejscach, gdzie nie mamy dostępu do sieci.

Plecaki fotograficzne wydają ci się zbyt udziwnione? Postaw na prostotę. URTH to nowa marka, która pokazuje, że czasem mniej znaczy więcej i oferuje rozwiązania dla świadomych twórców, ceniących sobie minimalizm - zarówno jeśli chodzi o styl, jak i zapotrzebowania.

URTH Arkose to dyskretny plecak, który dzięki wyjmowanemu insertowi może posłużyć zarówno jako wygodny sposób na przenoszenie sprzętu na zlecenia, jak i plecak miejski. Budowa typu 50/50 w każdej sytuacji zapewnia nam sporo miejsca na rzeczy codziennego użytku, a zaskakująco dużo kieszeni wewnętrznych zachwyci porządnickich. Do tego wygodny, elastyczny system nośny, ukryta kieszeń na dokumenty i pętelki pozwalające na podpięcie dodatkowych akcesoriów (niezbędne troczki w zestawie).

W czasach gdy z jednego zlecenia wideo jesteśmy w stanie przynieść kilkaset gigabajtów materiału, nośniki są na wagę złota. Niestety, miewają też cenę złota - szybkie, wytrzymałe konstrukcje, przystosowane do wymagającej pracy to często koszt, przy którym zgrzytamy zębami. Czy musi tak być? Nowa japońska marka SunEast udowadnia, że nie.

Karty Suneast Ultimate Pro cechuje zaawansowana specyfikacja i przystępne ceny. Nośniki oferują do 150 Mb/s w zapisie, do 1 TB pojemności i oznaczone są klasą video V60, co oznacza gwarantowaną minimalną prędkość zapisu na poziomie 480 Mb/s - wystarczająco dla doskonałej większości produkcji 4K. Karta ponadto odporna jest ekstremalne temperatury (-40°C - 85°C) i objęta jest aż 5-letnią gwarancja producenta. To nośnik, który pozwoli na swobodną pracę na większości aparatów.