Leica V-Lux 20 - pierwsze wrażenia i zdjęcia testowe

Leica V-Lux 20 to solidnie wykonany, kieszonkowy superzoom, bliski kuzyn Panasonika Lumix TZ10. Aparat charakteryzuje się niewielkimi gabarytami i dużym zakresem zooma zaczynającym się od szerokiego kąta na 25 mm, a kończący na 300 mm.
Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Jakość zdjęć

Szum

Do analizy szumu wykorzystaliśmy zdjęcia tablicy Gretaga wykonane na predefiniowanych ustawianiach - redukcja szumu na poziomie 0. Niski poziom szumu utrzymuje się do czułości ISO 200. Na ISO 400 jesteśmy już w stanie zauważyć cyfrowe "ziarno" jednak obraz jest jak najbardziej do przyjęcia. ISO 800 szumi już wyraźniej i jest to ostatnia czułość jaką możemy wykorzystać do większych wydruków czy odbitek. Na czułości ISO 1600 szum ma już destruktywny wpływ na obraz i trudno je traktować w pełni użytkowo.

ISO 80
ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600

Reprodukcja szczegółów

Pod względem reprodukcji szczegółów Leica V-Lux 20 nie ma się czego wstydzić, w klasie kieszonkowych superzoomów wypada bardzo dobrze. Najlepsze rezultaty osiągamy oczywiście na najniższych czułościach - ISO 80 i ISO 100. ISO 200 także prezentuje się dobrze jest jednak delikatnie bardziej rozmyte. ISO 400 delikatnie pogłębia tą tendencje jednak nadal jest czułością bogatą w szczegóły. ISO 800 odbiega już znacznie - wyraźnie widzimy działanie szumu i systemu odszumiania, przez które tracimy najdrobniejsze szczegóły. Na ISO 1600 jest już tylko gorzej.

ISO 80
ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: Leica
logo logo
Magazyny
Zamów