Fujifilm rezygnuje z prac nad superjasnym Fujinon XF 33 mm f/1,0

Powód jest prosty. Obiektyw o takich parametrach byłby zwyczajnie zbyt duży i zbyt ciężki. Wygląda na to, że inżynierowie Fujifilm uznali, że tworzenie tak karkołomnej konstrukcji, po prostu nie ma sensu. Jak tłumaczyli podczas Fujifilm X Summit, zapewnienie odpowiedniej jakości optycznej i korekcja wszelkich aberracji, wymagałaby zastosowania wielu dodatkowych elementów optycznych „które potrzebują przestrzeni”. W efekcie obiektyw byłby 3-krotnie dłuższy od modelu XF 35 f/2 i ważył nawet 1,3 kg. Jak słyszymy w relacji, taki model potrzebowałby już stopki statywowej, co ma najlepiej świadczyć o absurdalności pomysłu.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Portretówka zamiast standardu

Jednocześnie producent zapewnił, że nie rezygnuje z prac nad optyką o jasności f/1,0 i w pierwszej kolejności zamierza skupić się na modelu o ogniskowej 50 mm (ekwiwalent 75 mm dla pełnej klatki), który będzie mógł być znacznie mniejszy (co najmniej 35%) i lżejszy (ok. 900 g). Zamiast superjasnego standardu otrzymamy więc krótkie tele o typowo portretowej ogniskowej. Czy to słuszna decyzja? Pozostawiamy to Waszej ocenie.