OnePlus 15 - brak Hasselblada i mniejsze matryce, ale sprytniejsze przetwarzanie obrazu

Najnowszy flagowiec OnePlusa to jeszcze mocniejsze podzespoły, ale jednocześnie widoczny downgrade aparatów. Ale może to tylko pozory? Producent opracował bowiem nowy, autorski system przetwarzania, który sprytnie omijać ma ograniczenia sprzętowe.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Zeszłoroczny OnePlus 13 zbliżył się do topowych flagowców tak blisko, jak to tylko możliwie. Również w kwestii aparatu, który - jak mogliście przeczytać w naszym teście - okazał się modułem przeniesionym prawie 1:1 z topowego Oppo Find X8 Pro. W tym roku producent postanowił nieco zmienić strategię i bardziej zdystansować się od bratniej marki, stawiając wszystkie karty na wydajność.

Mniej znaczy więcej? OnePlus przestaje ścigać się na aparaty, ale nie oznacza to, że będzie robił gorsze zdjęcia

Wraz z najnowszym modelem OnePlus 15, firma porzuca partnerstwo Hasselblada i stawia na autorski system aparatów. Ten został niestety widocznie uszczuplony względem poprzednika, ale nadrabiać ma to softwarem.

Jeżeli chodzi o aparat, całość nadal bazuje na potrójnym 50-megapikselowym układzie z obiektywem standardowym (24 mm f/1.8, matryca 1/5.6”), tele (80 mm f/2.8, matryca 1/2.76”) i superszerokokątnym (16 mm f/2, matryca 1/2.88”). Każdy moduł otrzymał więc nieco mniejszą matrycę niż poprzednik, a moduł ultraszerokokątny ma teraz również nieco mniejszy kąt widzenia (116˚ względem 120˚). Na plus zaliczyć można więc w zasadzie jedynie nieco wydłużony zakres teleobiektywu (80 mm względem 76 mm u poprzednika) oraz większe możliwości wideo, które teraz obejmują m.in. również zapis Dolby Vision 4K 120 kl./s i opcję rejestracji w płaskim profilu O-Log. Aparat do selfie (32 Mp, 21 mm f/2.4) jest teraz z kolei wspierany matrycą RGBW, która lepiej radzić ma sobie z odwzorowaniem kolorów.

Producent opracował też autorski silnik przetwarzania obrazu DetailMax, który nadrabiać ma ewentualne niedociągnięcia hardware’u sprytnymi rozwiązaniami programowymi. Jak mogliśmy dowiedzieć podczas spotkania przedpremierowego, dla każdego zdjęcia system inteligentnie łączy informacje z kilku różnych ekspozycji, z których każda naświetlana i przetwarzana jest w innym celu: dla zachowania detali, dla mrożenia ruchu, dla uzyskania jak najlepszej kolorystyki, dla zwiększenia dynamiki czy obniżenia szumu w gorszych warunkach. W efekcie, mimo mniejszych matryc zdjęcia mają charakteryzować się lepszą szczegółowością i wierniejszą kolorystyką niż wcześniej.

Oczywiście nie odbiega to zanadto od tego, jak działają silniki obrazu w innych smartfonach, ale wydaje się, że OnePlus przyłożył tutaj szczególną uwagę do struktury i szczegółowości zdjęć w powiększeniu. Przykłady pokazane nam podczas spotkania spotkania dla dziennikarzy wskazywały w tym zakresie przewagę nowego modelu. Więcej na ten temat będziemy jednak w stanie powiedzieć dopiero w przypadku ewentualnego testu.

Specyfikacja i wygląd z górnej półki

Jak wspomniałem, nowy OnePlus 15 to przede wszystkim większa wydajność ogólnej pracy. Otrzymujemy pierwszy na rynku procesor Snapdragon 8 Elite Gen 5, grafikę Adreno 840, do 16 GB RAM-u i do 1 TB przestrzeni dyskowej. Do tego 10-bitowy ekran LTPO AMOLED z odświeżaniem do 165 Hz, szczytowa jasnością 1800 nitów (i najniższą jasnością 0,5 nita dla komfortowej pracy po ciemku) oraz baterię o imponującej pojemności aż 7300 mAh z szybkim ładowaniem 120 W do 50% w 15 minut (i bezprzewodowym ładowaniem 50 W).

Do tego dużo ciekawszy, uaktualniony, minimalistyczny design, z przesuniętą wyspą aparatów i płaskimi krawędziami.

Całość postawiona na systemie Android 16.

Cena i dostępność

Smartfon OnePlus 15 trafia na polski rynek w następujących wersjach:

  • OnePlus 15 (12 GB + 256 GB) - 3999 zł
  • OnePlus 15 (16 GB + 512 GB) - 4699 zł

W ramach promocji na start, każdy kto zdecyduje się na zakup smartfonów do 14 grudnia bieżącego roku otrzyma zniżki i gadżety gratis: smartwatch OnePlus Watch 3 43 mm (przy zakupie wersji 12 GB) lub wspomniany smartwatch i 300 zł rabatu na akcesoria OnePlus w przypadku zakupu wersji 16 GB.

Więcej informacji o nowym smartfonie znajdziecie na stronie oneplus.com.

Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: OnePlus
logo logo
Magazyny
Zamów