Test Fujifilm FinePix S3 Pro

FinePix S3 Pro, najnowsza lustrzanka cyfrowa koncernu Fujifilm, to produkt, na który długo czekaliśmy. Choć poprzednik, S2 Pro, był aparatem znakomitym, wymagał kilku poprawek. Japoński koncern częściowo zrealizował te postulaty. Zapraszamy do lektury pierwszego obszernego testu Finepix S3 Pro.

Autor: Tomasz Gutkowski

16 Luty 2005
Artykuł na: 38-48 minut
Spis treści

FinePix S3 Pro, najnowsza lustrzanka cyfrowa koncernu Fujifilm, to produkt, na który długo czekaliśmy. Choć poprzednik, S2 Pro, był aparatem znakomitym, wymagał kilku poprawek. Japoński koncern częściowo zrealizował te postulaty. Zapraszamy do lektury pierwszego obszernego testu Finepix S3 Pro.

S3 Pro zaprezentowano po raz pierwszy równo rok temu - podczas targów PMA 2004. Tamtemu produktowi bliżej było do laboratorium konstrukcyjnego niż finalnego produktu - musieliśmy poczekać kolejne 8 miesięcy by poznać pełne specyfikacje i wziąć aparat do ręki. Losy S3 Pro dobrze korespondują z ogólną koncepcją tego modelu. Nie jest to bowiem ani najszybszy, ani najlepiej wyposażony aparat na świecie. Tu liczy się co innego - najwyższa jakość obrazu.

Inaczej niż Nikon D70, FinePix S3 Pro nie jest skierowany do szerokiego grona zaawansowanych amatorów. Jak się wydaje, grupą docelową są "wymagający amatorzy" oraz zawodowcy, osoby pracujące w studio, plenerze, fotograficy ślubni, i wszyscy którzy mają do czynienia z profesjonalną edycją obrazu (np. do poligrafii). Skądinąd wiemy, że interesują się nim bardzo - głównie do celów archiwizacyjnych - instytucje badawcze, naukowe i kulturalne. To świetna rekomendacja.

FinePix S3 Pro został wyposażony w nową matrycę Super CCD SR II, która od poprzedniej Super CCD SR różni się nieco układem pikseli (szczegóły dalej). Posiada ona po 6.17 mln pikseli S i pikseli R i charakteryzuje się wysoką dynamiką oraz niskim poziomem szumów. Aparat oferuje kompletny zestaw zaawansowanych funkcji fotograficznych, a także takie oryginalne opcje jak kontrolowane rozszerzenie zakresu dynamiki czy dwa tryby imitujące właściwości błony światłoczułej (negatywu i slajdu). Ponadto S3 Pro posiada zintegrowany uchwyt pionowy ze spustem migawki, dwa gniazda kart pamięci, gniazda studyjne (lampa i wężyk), złącza USB 2.0 i FireWire oraz, co oczywiste, zgodny jest z niemal całą linią obiektywów Nikon.

Niniejszy test podzieliliśmy na następujące części:

Egzemplarz aparatu Fujifilm FinePix S3 Pro z oprogramowaniem pokładowym w wersji v.1.0 otrzymaliśmy do testu od firmy Fujifilm Polska. W zestawie znalazły się akumulatory i ładowarka oraz karta xD-Picture Card 256MB (pełna lista akcesoriów z zestawu dalej). Ponadto korzystaliśmy z obiektywów Nikkor DX 18-70mm F3.5-4.5 oraz AF Nikkor 50mm F1.8.

Spis treści

Poprzednia

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Ta sama niemiecka precyzja, ale teraz z 60 Mp na pokładzie, szybszym autofokusem i odchylanym wyświetlaczem. Sprawdziliśmy, jak Leica SL3 spisuje się w praktyce.
23
Canon EOS R8 - test aparatu
Canon EOS R8 - test aparatu
Najnowsza kompaktowa pełna klatka Canona przełamuje schemat tego, co może oferować aparat dla amatorów. Specyfikacja zapożyczona z wyższego modelu R6 Mark II i przystępna cena...
41
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Szósta generacja jednego z najbardziej oryginalnych aparatów na rynku wprowadza do serii stabilizowaną matrycę o wysokiej rozdzielczości 40 Mp. To nowe możliwości kadrowania i pracy ze...
41
Powiązane artykuły