Rosja w obiektywie Michaiła Daszewskiego

Autor: Marta Sinior

18 Maj 2007
Artykuł na: 4-5 minut
Biennale 07. Jedną z trzech wystaw prezentowanych w Centrum Kultury Zamek w ramach 5. Biennale Fotografii w Poznaniu jest ekspozycja Michaiła Daszewskiego, jednego z klasyków rosyjskiej fotografii dokumentalnej. Artysta doceniany, oficjalnie w tamtych latach nie został uznany, a co za tym idzie jego prace nie były publikowane. Jego fotografie znane były wyłącznie z obiegu podziemnego, niepublicznego. Wystawa "Zatopiony czas. Rosja 1962 - 1992" pokazuje rosyjskie mocarstwo od strony mniej reprezentacyjnej, tej nieakceptowanej i ukrywanej przez ówczesne władze.
fot. Michaił Daszewski

Michaił Daszewski urodził się w 1935 roku w Moskwie. Jest absolwentem Instytutu Inżyniersko-Budowlanego w Moskwie. Jedyny jego kontakt z fotografią podczas studiów to zdjęcia wykorzystywane do prac rocznych i dyplomu. Po skończeniu nauki wyjechał na budowę elektrowni wodnej w Bracku, gdzie poważnie zainteresował się fotografią. Daszewski pozostał wierny swemu zawodowi, ale poza Instytutem pracował, żył poezją, fotografią, sporami między artystami i intelektualistami, prowadzonymi nocami w kuchniach ich moskiewskich mieszkań. W 1968 roku został członkiem klubu fotograficznego "Nowator", do którego należy do dziś.

Dwukrotnie brał udział w moskiewskim Fotobiennale (1998, 2000), a 2001 roku w Międzynarodowym Festiwalu "Miesiąc fotografii" w Bratysławie. W 2002 roku został nagrodzony "Srebrną Kamerą"(Moskwa), a w 2004 roku otrzymał pierwszą nagrodę w kategorii "Wydanie współczesnej fotografii" Międzynarodowego Konkursu Książek o Fotografii Krajów Środkowej i Wschodniej Europy w Bratysławie.

Fotografie Michaiła Daszewskiego znajdują się w Państwowym Muzeum Naukowo-Badawczym Architektury im. Szczusiewa (Moskwa); Sali Miejskiej (Monachium, Niemcy) oraz w Muzeum Fotografii (Odensee, Dania).

fot. Michaił Daszewski

Michaił Daszewski kształtował się w okresie, gdy fotografia nie była jeszcze dla większości współczesnych sztuką - wartością samą w sobie. To myślenie wynikało poniekąd z tradycji XIX wieku, kiedy to amatorzy (intelektualiści, prawnicy, wojskowi, uczeni, przemysłowcy) realizowali marzenia o twórczości z wykorzystaniem narzędzia, które pozwalało, jeśli nie dorównać, to przynajmniej zbliżyć się do sztuk pięknych.

Daszewski urodził się w Związku Radzieckim, w kraju, gdzie wiersze Josifa Brodskiego (syna fotografa) były odrzucane za wyrazistość i ostrość uogólnień. Zarówno słowa wypowiadane w kuchni, jak i zrobione dla siebie zdjęcie, mogły kosztować bardzo wiele. Dla artysty ważne było znaczenie pierwiastka werbalnego w kulturze radzieckiej, która dziedziczyła inteligencką gloryfikację wielkiej literatury końca XIX wieku. Jego obrazy "żywiły się" kontekstem językowym i tematami, które były omawiane w prywatnych rozmowach (fotografia w tym kontekście to "szkic" czegoś, czego nie można bezkarnie przenieść na papier). Fotografia, jako forma powrotu do średniowiecznej wartości obrazu - "Biblia pauperum" w czasach stagnacji radzieckiej, stała się "literaturą" dla wrażliwego odbiorcy, który w sposób niezwykle wyostrzony reagował na detale. Fotografia była sposobem komunikacji dla osób nie zgadzających się z traktowaniem rzeczywistości wyłącznie w kontekście ideologii. Fotografia stała się wizualizacją tego, czego nie można wypowiedzieć i zobaczyć ani w malarstwie, ani na łamach oficjalnej prasy.

Twórca miał wówczas do wyboru dwie drogi: oficjalną i nieoficjalną: wybór jednej z nich oznaczał brak powrotu na drugą. Niektórzy rozpoczynali profesjonalną karierę, ponieważ nie wytrzymywali wykonywania zdjęć wyłącznie "do szuflady" lub też rzeczywistość postrzegali w sposób ukształtowany przez sowiecką ideologię. Według Daszewskiego wtedy w twórcach "włączał się wewnętrzny licznik: to pójdzie do prasy, a to do druku się nie nadaje". Status nieoficjalny (niezawodowy w definicji tamtych lat) pozwalał zachować niezależność widzenia, wolność wyboru tematu, budowy kadru, oceny rzeczywistości, jednakże nie dawał żadnej szansy na publikowanie prac, a co się z tym wiąże na znajdowanie uznania i zrozumienia. Zdjęcia Daszewskiego to właśnie fotografia nieoficjalna, ukształtowana w okresie odwilży, która rozwinęła się w latach 60. Zebranie tych zdjęć w jednym projekcie to ukończona wypowiedź autora - jeżeli nie powieściopisarza, to twórcy tragicznych nowel o swoich czasach.
- tekst Irina Czmyriewa (kurator Muzeum Sztuki Współczesnej w Moskwie)

Michaił Daszewski Zatopiony czas. Rosja 1962 - 1992

12.05-10.06.2007

Centrum Kultury Zamek
Sala Marmurowa
ul. Św. Marcin 80/82, Poznań

Wystawa pod patronatem Konsula Generalnego Federacji Rosyjskiej w Poznaniu Władimira Kuzniecowa.

Ekspozycja prezentowana w ramach 5. Biennale Fotografii w Poznaniu.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Godox Show 2024 w Tarnowie - weekendowe spotkanie dla fotografów, filmowców i vlogerów
Godox Show 2024 w Tarnowie - weekendowe spotkanie dla fotografów, filmowców i vlogerów
W najbliższy weekend 27-28 kwietnia w Centrum Sztuki Mościce odbędzie się Godox Show 2024 - wydarzenie, które zjednoczy entuzjastów vlogowania, gamingu, filmowania oraz fotografii....
4
O pięknie życia - fotograficzna podróż do czasów dzieciństwa w Starej Galerii ZPAF
O pięknie życia - fotograficzna podróż do czasów dzieciństwa w Starej Galerii ZPAF
- Wystawa, na którą mam przyjemność Państwa zaprosić, jest zapisem świata widzianego oczami chłopca - mówi Marek Szyryk, którego zdjęcia z przeszłości można oglądać na wystawie w...
5
Transformacja i uwalnianie - nadchodzi Fotofestiwal 2024
Transformacja i uwalnianie - nadchodzi Fotofestiwal 2024
Premiery polskich projektów, zdjęcia międzynarodowych gwiazd fotografii, najciekawsze tematy fotograficzne sezonu i prace młodych twórców - Fotofestiwal ogłosił program blisko...
7
Powiązane artykuły