Festiwal Dialogu Czterech Kultur w Łodzi

W piątek, w Łodzi rozpoczął się Festiwal Dialogu Czterech Kultur. Intencją organizatorów jest połączyć w sobie wielość żywiołów różnych gatunków artystycznych i tradycji kulturalnych. Nawiązując do historii wielojęzycznej Łodzi przełomu wieków ma przypomnieć, że miasto zbudowano na fundamentach kultury polskiej, żydowskiej, niemieckiej i rosyjskiej. Doskonale widać to na przykładzie teatru polskiego w Łodzi, stworzonego w konkurencji do sceny niemieckiej, koncesjonowanego przez władze rosyjskie, a subsydiowanego przez zamożne rodziny Poznańskich i Silbersteinów.

Wśród wielu imprez przewidzianych w programie festiwalu znalazły się dwie wystawy fotograficzne Marlena Dietrich. Narodziny legendy w Muzeum Kinematografii oraz Gdyby 6 była 9 w galerii Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego.

Fujifilm GFX100RF - Raty 20x0%

22 999 zł

Nikon Z6 III - raty 20x0%

9 159 zł

Canon EOS R6 Mark II - raty 20x0%

8 999 zł

PANASONIC LUMIX S1R II - raty 20x0%

15 299 zł

Sony FX30 - raty 20x0%

9 449 zł

Wystawa o Marlenie Dietrich składa się z fotografii dokumentujących całe jej życie od 1901 do 1992 roku. Zdjęcia pochodzą z bogatych zbiorów Deutsche Kinemathek w Berlinie - mieście w którym Marlena urodziła się i została pochowana.

Fotografia z wystawy "Marlena Dietrich. Narodziny legendy"

Emocje, które wzbudzała za życia, ukształtowały "mit Marleny", który nic nie stracił na znaczeniu po jej śmierci. Poprzez swą urodę i elegancję wpłynęła na ukształtowanie typu kobiety, którego urokowi do dziś ulegają przedstawiciele obu płci. Jest to typ namiętny, zdystansowany, wykraczający poza społecznie przyjęte normy, kierujący się własnymi przekonaniami. Taka była w rzeczywistości Marlena Dietrich, wzbudzając dezaprobatę i protesty, szczególnie w Niemczech, gdzie okrzyczano ją zdrajczynią i wyszydzano u progu powtórnej kariery jako "śpiewającą babcię". Pozwalała sobie na zbyt wiele, podczas gdy oczekiwano od niej czegoś innego.

Fotografia z wystawy "Marlena Dietrich. Narodziny legendy"

Wystawa została otwarta w piątek, 27 września w Muzeum Kinematografii (Plac Zwycięstwa 1) i potrwa do 15 października.

Wystawa fotografii Zbigniewa Januszka Gdyby 6 była 9 prezentuje odbicia łódzkiej rzeczywistości. Artysta dokumentował wizerunek miasta i ludzi odbity w oknach wystawowych, samochodowych szybach i karoseriach, rzekach, stawach, kałużach i mokrych od deszczu ulicach miasta. Wernisaż odbędzie się we wtorek, 1 października o godzinie 18 w Łódzkim Towarzystwie Fotograficznym (Piotrkowska 102).

Informacje o imprezach odbywających się w ramach "Festiwalu Dialogu Czterech Kultur" (projekcjach filmów, wystwach prac plastycznych, koncertach jazzowych) można znaleźć na stronie www.4kultury.pl