Aneta Nowicka "FotoFobia"

Autor: Marta Sinior

25 Styczeń 2006
Artykuł na: 6-9 minut
26 stycznia 2006 roku o godzinie 19 w Salonie Młodych Artystów Domu Zdrojowego w Jastrzębiu Zdroju odbędzie się wernisaż wystawy fotografii absolwentki Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego Anety Nowickiej. " FotoFobia to pasja. To obsesja. To sposób na kreowanie własnego świata z użyciem aparatu i obiektywu. To ucieczka w obrazy, których na co dzień nie spotykamy."

Wszystkie dzieci nasze są
W Szanghaju na handlowej, turystycznej ulicy zaczepia mnie też pewien chłopiec. Jest już prawie północ. Nie patrzy w twarz, ma wzrok utkwiony gdzieś w fasadach budynków, brudne palce stale trzyma w buzi. Ma osiem lat. Jest nieobecny, po chwili odwraca się i szybko biegnie gdzieś dalej.
Niektóre dzieci po przekroczeniu "wieku", w którym są zdatne do żebrania, zostają oddawana rodzicom i wracają na wieś. Oczywiście te, które mają dokąd.

fot. Aneta Nowicka "FotoFobia"

Ulica dzieci

Wiele dzieci z uboższych rodzin w Chinach ogóle się nie uczy. Szkoły są płatne. Są werbowane są przez dalekich "wujków" z miasta i zostają tam zmuszane do żebrania. Są bardzo dobrze przeszkolone. W Pekinie, gdy chcę odjechać samochodem dwie około 5-letnie dziewczynki uczepiają się drzwi pojazdu, wyciągając ręce i krzyczą. "Money, money". Kierowca natychmiast chce ruszyć, wtedy dziewczynki dostają histerii, krzyczą, płaczą. Uspokajają się dopiero po wetknięciu im w dłoń banknotu.
W Szanghaju na handlowej, turystycznej ulicy pojawia się chłopiec. Jest już prawie północ. Patrzy gdzieś w bok, od czasu do czasu zawiesza wzrok gdzieś w fasadach budynków, przy tym trzymając stale brudne palce w buzi. Ma osiem lat. Czeka na pieniądze. Po chwili odwraca się i szybko biegnie gdzieś dalej.
Niektóre dzieci po przekroczeniu "wieku", w którym są zdatne do żebrania, zostają oddawana rodzicom i wracają na wieś. Oczywiście te, które mają dokąd.

Fujian

Prowincja Fujian leży nad samym morzem w południowo- wschodniej części Chin. Według nieoficjalnych danych w prowincji Fujian istnieje największy odsetek emigrantów. Aby wyjechać, najpierw trzeba zapłacić sowicie przewoźnikowi. Potem płaci się łapówkę urzędnikom. Wtedy jest nadzieja, że statek nie zostanie skontrolowany. Ucieka się najczęściej przez morze do Japonii, USA. Gdy zawiedzie nieoficjalna droga morska, można wyjechać do przyjaznej dla Chin Rosji. Otrzymanie wizy do Rosji jest dużo łatwiejsze niż do innych krajów. W Pekinie pod ambasadą Rosyjską obserwuję długą kolejkę. Stoję z oddali, jednak zauważa mnie policjant i macha rękoma sygnalizując, że mam odejść. Cały gmach jest pilnie obserwowany przez Chińską policję. Przecież z rozwijającego się nowego wschodniego tygrysa europejskiego, oficjalnie nikt nie ma ochoty wyjeżdżać.

fot. Aneta Nowicka "FotoFobia"

Pekin i Szanghaj

Duże miasta jak Pekin, czy Szanghaj mają być wizytówką komunistycznych, ale i prężnie rozwijających się gospodarczo, otwartych na wymianę handlową Chin.
Główne trasy turystyczne są czyste, wokoło piętrzą się nowoczesne biurowce, a na starym mieście wciąż można oglądać zabytki z czasów dynastii Ming. Ale nawet w centrum miasta, pośród strzelistych biurowców i budowlanych inwestycji stoją jeszcze rzędy niskich, tradycyjnych osiedli, prawie slumsów. Przeciętni Chińczycy, żeby utrzymać się przy życiu, wprost na ulicy- gotują, prasują, strzygą, przewożą rikszami. Niektórzy przyjeżdżają do wielkich miast za pracą. Po pracy zostają na ulicach, śpią na ulicach, w miejscu pracy. Władza chce wysiedlić ludzi z centrów, wyburzyć osiedla, a na ich miejsce postawić nowe biura. Ceny nieruchomości rosną, a na plecach czuje się oddech służby Mao.
Uderzają kontrasty: biedni ludzie na tle nowoczesnych plakatów reklamowych.

Jeszcze w Fozhou, mieście "wojewódzkim" prowincji Fujian na budynkach widnieją reklamy największe koncerny. W małych miasteczkach ulice nocą są nieoświetlone, część dróg jest ubita z ziemi. Tam władza nie inwestuje.

Niebo nad Chinami

Niebo nad Chinami jest zaścielane nowymi wieżowcami. Nowymi budynkami, biurowcami wielkich korporacji. Horyzont powoli zaściela się coraz to nowymi pudełkami ze szkła i stali. Komunizm nie przeszkadza wkraczać drapieżnemu kapitalizmowi. Wieżowce budowane są często z pominięciem zasad bezpieczeństwa. Ludzie pracujący na budowach często nie mają ubezpieczeń, nie mają umów o pracę, w razie wypadku sami muszą pokryć horrendalne rachunki za pobyt w szpitalu. Szpital w Pekinie jest pełen pacjentów, tu jest praca, tu są zamożniejsi ludzie. W szpitalu na prowincji były tylko 3 osoby. Z konieczności. Przywieziono je po wypadku. W Chinach często rodzi i umiera się w domu.

Tylko nielicznym udaje się spojrzeć poza linię horyzontu. Tylko nieliczni dają sobie szansę na inną perspektywę. Inne niebo.

Na wystawie prezentowane są prace z cyklu Powtórzenie przygotowanego na Biennale w Wenecji oraz inne prace.

Aneta Nowicka jest absolwentką Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego. Naukę kontynuowała na Uniwersytecie Wiedeńskim, a obecnie studiuje w Laboratorium Reportażu na UW, gdzie robi dyplom u Tadeusza Rolke z fotoreportażu. Pracowała jako kierownik produkcji filmów dokumentalnych i sztuk teatralnych, a także jako koordynator na festiwalu muzyczno-teatralnym w Wiedniu. Bywa również dziennikarzem.

Aneta Nowicka jest autorka zdjęć do projektu Powtórzenie na wystawę Biennale w Wenecji 2005. Ostatnio przywiozła fotoreportaż z wyprawy do Chin, prowincji Fujian oraz Shanghaiu i Pekinu.

Zapraszamy na stronę Anety Nowickiej perspectiva.pl

Wernisaż wystawy Anety Nowickiej zatytułowanej FotoFobia odbędzie się w czwartek, 26 stycznia 2006 roku o godzinie 19 w Salonie Młodych Artystów Domu Zdrojowego (ul. Witczaka 5) w Jastrzębiu Zdroju. Wystawa będzie czynna do 28 lutego 2006 roku.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Trwa nabór do XX edycji Grand Press Photo
Trwa nabór do XX edycji Grand Press Photo
Wystartowała jubileuszowa edycja największego polskiego konkursu fotografii reportażowej. Zgłoszenia do Grand Press Photo 2024 możecie nadsyłać do 4 kwietnia.
7
Pętla Krajoznawcza - projekt „A-Z” Andrzeja Tobisa do zobaczenia w Olsztynie
Pętla Krajoznawcza - projekt „A-Z” Andrzeja Tobisa do zobaczenia w Olsztynie
Monumentalny projekt projekt „A-Z (Gabloty edukacyjne)” wkracza w swój 18 rok podróży, podczas której autor przemierza kraj w poszukiwaniu nowych wizualnych definicji dla haseł ze...
3
Talent Roku 2024 - kolejna edycja konkursu na projekt dokumentalny. Wsród nagród publikacja zina, autorska wystawa i stypendium
Talent Roku 2024 - kolejna edycja konkursu na projekt dokumentalny. Wsród nagród publikacja zina,...
Ruszył nabór zgłoszeń do organizowanego przez poznański Pix.House konkursu Talent Roku. Laureaci otrzymają możliwość opublikowania własnego zina, wsparcie finansowe na dokończenie...
8
Powiązane artykuły