7. Międzynarodowy Fototage w Mannheim

Sezon wielkich europejskich festiwali fotograficznych rozpoczęty. Kolejny kierunek, który warto wziąć pod uwagę przy planowaniu wakacji to region Rhein-Neckar w Niemczech. 16 czerwca rozpoczęła się 7. edycja festiwalu Fototage oraz pierwszy Miesiąc Fotografii.

Organizatorzy Fototage 2005 nie bezzasadnie używają określenia "największy festiwal fotografii w Niemczech". Program podzielony jest na dwa bloki tematyczne: "Sztuka bycia Niemcem", w którym dominują autorzy pochodzący lub mieszkający za naszą zachodnią granicą, oraz "Współczesna fotografia amerykańska", czyli jedna z największych w historii Starego Kontynentu prezentacja aktualnych dokonań fotografików z USA. W sumie swoje prace zaprezentuje 140 autorów!

Fujifilm GFX100RF - Raty 20x0%

22 999 zł

PANASONIC LUMIX S1R II + Fotoforma Care - raty 20 x 0%

15 499 zł

SONY FE 400-800 MM F/6.3-8 G OSS - raty 20 x 0%

13 299 zł

Canon PowerShot V1 Premium Vlogger Kit - Raty 20x0%

4 549 zł

Canon EOS R50 V body - Raty 20x0%

3 329 zł

Oczywiście jak każdy poważny festiwal fotografii, Fototage to poza wystawami także przegląd porfoliów, wykłady, warsztaty, seminaria i spotkania z autorami. Wszystko to potrwa do 10 lipca. Dodajmy dla porządku, że Fototage organizowany jest od 1991 roku, a dotychczasową "siedzibą" było Herten. Od tej edycji festiwal odbywać się będzie w Mannheim i Ludwigshafen (południowo-zachodnie Niemcy), miastach położonych w niezbyt urokliwej, industrialnej okolicy. Organizatorzy zapewniają, że znaleźli dla wystaw naprawdę nietypowe i zadziwiające lokalizacje...

Tego samego dnia, 16 czerwca, rozpoczął się też pierwszy Miesiąc Fotografii, w którym udział biorą 34 najważniejsze galerie, muzea i instytucje z całego Trójkąta Rhein-Neckar (Freinsheim, Heidelberg, Ludwigshafen, Mannheim). Ambicją twórców tej imprezy jest stworzenie "punktu spotkań międzynarodowej sceny fotograficznej". Oba wydarzenia trwają równolegle i promowane są na wspólnej stronie internetowej www.internationalefototage.de (niestety anglojęzyczna wersja strony jest znacznie uboższa niż jej niemiecki odpowiednik).