Miasto-państwo Singapur w rejonie południowo-wschodniej Azji przewodzi pod względem osiągania wysokich wyników ekonomicznych, stawiania nowoczesnej architektury, egzekwowania prawa, a teraz ma ambicje stać się także m.in. wiodącym ośrodkiem fotografii w regionie, czego platformą ma być Singapore International Photography Festival.
Tematem przewodnim tegorocznej, czwartej edycji festiwalu trwającego od 3 października do 30 listopada była nieskończoność, jako techniczny środek używany w fotografii dający możliwość zobaczenia i uchwycenia wszystkiego z dużą precyzją. Impreza organizowana co dwa lata przyniosła w tym roku kilka ważnych nowości. Pierwszą było wybudowanie z 19 odnowionych kontenerów, które przypłynęły do tutejszego portu, przestrzeni wystawowej DECK, która na co dzień ma służyć fotografii. Drugą było nawiązanie współpracy z holenderskim festiwalem Noorderlicht International Photofestival, co 33 wybranym z całego świata fotografom zapewniło pokazanie swoich prac na dwóch kontynentach.
OPEN CALL
W trzech lokalizacjach było można obejrzeć podzielone tematycznie prace 47 fotografów z 23 krajów, którzy zgłosili swoje zdjęcia w ramach "open call". Sale Narodowego Muzeum Singapuru mieściły cztery wystawy. "Osobliwości widzenia" były prezentacją sześciu fotografów poszukujących intymnych, czasem cierpkich historii.
W oddzielnej sali pokazano najlepsze zdaniem kuratorów festiwalu zgłoszone czarno-białe serie.
Jednym z najciekawszych i najmocniejszych punktów tegorocznego SIPF była z pewnością wystawa "Graj i portretuj" przedstawiająca studia twarzy, ciał i sytuacji, w których znaleźli się portretowani bohaterowie. Tu szczególną uwagę zwracały, ze względu na precyzję i klimat zdjęć, serie "Antologia obsesji" Kolumbijki Adriany Duque oraz "Albinosi" Brazylijczyka Gustavo Lacerdy. Wśród dziewięciu prezentowanych tu autorów była także Polka Joanna Borowiec ze swoimi pracami wykonanymi metodą mokrego kolodionu.
Czwartą wystawą w Narodowym Muzeum Singapuru była prezentacja "Muzeum jako platforma" z selekcją prac odwołujących się do historii, mitów i socjologii polityki.
W Chapel Gallery zaprezentowano dokumentalne prace siedmiu autorów: Brendana Hoffmana (USA), Alexandrosa Demetriadesa (Cypr), Eleny Chernyshovej (Rosja), Justina Bartona (Wielka Brytania), Luca Zaniera (Szwajcaria), Reginalda Van de Velda (Belgia) i Sarah Rhodes (Australia) zatytułowane w całości jako "Stare, dobre dni".
Dalej w ramach "open call" w dwóch kontenerach DECK zostały pokazane zdjęcia artystów pracujących z tematami otoczenia i nadzoru w ramach wystaw "Archiwum współczesnej przestrzeni" oraz „"Widzieć i będąc widzianym".
PO BECHERACH
Główna siedziba festiwalu DECK w kolejnych dwóch kontenerach prezentowała prace Bernda i Hilli Becherów oraz sześciu młodych fotografów ze wschodniej Azji czerpiących ze spuścizny niemieckiego małżeństwa.
Wystawa Becherów to nie jedyny niemiecki wątek na SIPF. Dzięki prężnej działalności Goethe-Institut promującej niemiecką sztukę na świecie na festiwalu było można w kilku miejscach spotkać się z niemieckimi twórcami.
OCEAN MOŻLIWOŚCI
Co robić... w obliczu tylu środowiskowych i politycznych wyzwań? Co robię jako indywiduum, kolektyw albo społeczeństwo? Jak produkujemy wymarzoną przyszłość? Czy możemy dokonać pożądanych, pomysłowych zmian? - odpowiedzi na te pytania można było szukać w seriach zdjęć wybranych na wystawę "Ocean możliwości" prezentowanych zarówno na holenderskim Noorderlicht Internatioal Photofestival jak i singapurskim SIPF we wnętrzu nowoczesnego ArtScience Museum. Założeniem wystawy było pokazanie prac młodej generacji fotografów, którzy dorastali w dobie Internetu i ogólnoświatowej mobilności, stąd zaskakująca była w tym gronie obecność Tomasza Tomaszewskiego z jego zdjęciami z serii "Elmina, Ghana".
WCIĄŻ W RUCHU
"Potrójny bilet na obraz", czyli wystawa w Singapurskim Muzeum Sztuki eksplorowała naturę obrazu przez współczesną fotografię i nowe media. Wystawione prace były pierwszy raz publicznie pokazane w Azji.
Poza tym w ramach SIPF odbyła się także retrospektywa chińskiej współczesnej fotografii ukazującej rolę pamięci w kreowaniu i postrzeganiu rzeczywistości oraz wystawa zdjęć obrazująca codzienne życie Singapuru. W Bibliotece Narodowej przygotowano szeroki wybór książek fotograficznych podzielonych tematycznie, które na co dzień są dostępne w zbiorach biblioteki. W ciągu jednego z weekendów odbył się pokaz artbooków i zinów zorganizowany przez studentów singapurskich uczelni artystycznych. Na SIPF nie zabrakło także stałych punktów programu obecnych na tego typu imprezach jak: przegląd portfolio, warsztaty, wykłady (m.in. Katarzyny Majak o historii polskich książek), filmów (m.in. o Becherach i A. Gurskim) oraz kilku wydarzeń towarzyszących jak wystawa "Metalworks" Hansa Millera czy premiera albumu "Louis Vuitton Fashion Photography".
_1826294941.jpg)
_1094526942.jpg)
_968856305.jpg)
_1475239688.jpg)
