Branża
Zmowa cenowa sprzedawców dronów? UOKiK rozpoczął postępowanie wyjaśniające
Praca Piotra Andruszkiewicza powstała jako efekt jego potrzeby "kolekcjonowania rzeczywistości". Proces rozpoczął się kilka lat temu i był reakcją autora na tempo zachodzących wokół niego zmian.
W świecie "płynnej rzeczywistości", w którym jedyną pewną rzeczą jest zmiana, zatrzymywanie na fotografiach miejsc, ludzi i emocji stanowi dla niego próbę poszukiwania własnej tożsamości i własnego miejsca. Jest więc to opowieść bardzo osobista i pozwalająca nam częściowo wniknąć do wewnętrznego świata autora.
Czytaj także:Wystawa "Private Property" we Wrocławiu
Autor o swojej pracy:
Jest to projekt osobisty, choć właściwie projekt jest tu niewłaściwym określeniem. Jest to moje życie, moja codzienność, ludzie, których spotykam i miejsca, w których bywam.
Wszystko, co mnie otacza wciąż się zmienia, żyje własnym życiem. Czasem czuję się tylko gościem. Rzeczywistość nie ma swojego kształtu, nie ma żadnych platońskich idei, które by ją formowały. Jeśli coś jest stałe to tylko w mojej głowie i na moich fotografiach.
Codziennie obserwuję otaczający mnie świat, przyglądam się rzeczom istotnym i błahym, pięknym i brzydkim, ciekawym i nudnym. Wszystkie one wydają mi się ważne. Patrząc na miejsca i na ludzi nie mogę uwolnić się od myśli, że być może spotykam się z nimi po raz ostatni. Świat nie stoi w miejscu, on wciąż gdzieś podąża, wciąż się zmienia. Rzeczy dziś widziane, jutro mogą być nie do poznania, ludzie mogą odejść.
Wszystko, co mogę zrobić to wykonać zdjęcie, zatrzymać namiastkę tego, czego nie chcę zapomnieć, do czego chcę wracać. W ten sposób zamrażam nie tylko obrazy, ale i towarzyszące im myśli, emocje, wrażenia. Nie wiem, jakie będzie jutro, natomiast wiem, że to, co zostało na kliszy, jest moje i było warte naciśnięcia spustu migawki.
Nie ma tu spektakularnych momentów, dramatycznych sytuacji, "atrakcyjnych tematów". Jest moje życie.
Piotr Andruszkiewicz urodził się w 1983 roku w Gdyni, obecnie mieszka w Sopocie. Absolwent studium fotografii Akademii Fotografii w Warszawie (2010) oraz Warsztatu reportażu i dokumentu Akademii Fotografii w Warszawie (2011). Jego prace pokazywane były w ramach Festiwalu Streetwaves - Pissed Off (2010), w Galerii Nadbałtyckiego Centrum Kultury - Było sobie życie (2010) oraz w Zakładzie - Po godzinach (2011). Laureat nagrody głównej w konkursie Pro-Choice (2008). Współautor książek fotograficznych Rough Cut (2011) oraz Private Property (2012). Interesuje się fotografią dokumentalną oraz relacją człowiek-przestrzeń.
Piotr AndruszkiewiczJutro możemy się już nie spotkać
Wernisaż: 23.01.2014, godz. 19:30
Termin: 23.01-13.03.2014
Galeria 27
ul. Grochowska 331/27
Warszawa