Akcesoria
Monopan 50 – pierwszy film 35 mm sygnowany logo Leica
Fotografie Dominika Lewińskiego mogły powstać właściwie wszędzie. Dla autora bardziej niż treść fotografii liczy się sposób kompozycji, możliwość zarejestrowania stanu swojego umysłu, który jak w lustrze odnajduje w otaczającej go przestrzeni. Uporządkowanie, które widzi w chaosie, dominacja wyraźnych granic i linii podziałów są dla Lewińskiego charakterystyczne. Znajduje je intuicyjnie. Fotografuje prosto, bezpretensjonalnie.
O swoich zdjęciach mówi:
Wycinam z rzeczywistości jej fragmenty. Odnajduję w nich ład i harmonię. Doskonałość. Freudowskie teorie o specyfice relacji między ludźmi zastępuję poszukiwaniem czegoś wyjątkowego w relacji ja - rzeczywistość fizyczna. W tych fragmentach odnajduję cząstkę siebie. Swoją własną najgłębszą istotę. Wówczas pojawia się specyficzny rezonans - poczucie dopełnienia i spełnienia. To coś znacznie ważniejszego niż proste doznania estetyczne lubię, nie lubię, podoba mi się, nie podoba mi się. Doznania te rejestruję wprost. Używam metod analogowych, nie edytuję i nie przekształcam powstałych obrazów. Nie formuję czegoś nowego w miejsce tego, co powstało pierwotnie. Za kluczową uznaję wyjątkowość chwili naciśnięcia migawki. Nie wracam do miejsc by znaleźć inne światło lub inną konfigurację przestrzeni. W tej chwili powstałą emocję rejestruję dokumentalnie. Nie geograficznie. Nie interesuje mnie treść zdjęcia, a wyłącznie jego zakomponowana forma. Utrwalanie raz powstałej emocji i cząstki siebie zarazem. Uznając, że to co czuję, wynika z relacji między ja świadomym i nieświadomością traktuję to jako przeniesienie między światami. Między dwiema przestrzeniami. W rezultacie odkrywam się i spowiadam.
Dominik LewińskiPrzeniesienia
Wernisaż: 10.07.2013, 19:00
Termin: 10.07-4.08.2013
Skwer - filia Centrum Artystycznego Fabryka Trzciny
ul. Krakowskie Przedmieście 60a
Warszawa