Still Live - wystawa w łódzkiej Galerii FF

Autor: Marta Majewska

25 Luty 2002
Artykuł na: 4-5 minut
Łódź: 49 fotografii z ulotek supermarketów i 5 książek z pociętych bilboardów złożyło się na niecodzienną wystawę.

W ramach instalacji "Still Live" (Martwa natura) prezentowanych jest 49 kolorowych fotografii z ulotek supermarketów i 5 książek z pociętych bilboardów.

Z kolorową fotografią komercyjną spotykamy się codziennie, jednak nie myślimy o tym, że symbolizuje ona otaczającą nas rzeczywistość. Instalacja, przedstawiająca fotografie z ulotek supermarketów i bilboardów w bardzo niecodzienny, symboliczny sposób, jest projektem indywidualnym Krzysztofa J. Baranowskiego z Katedry Fotografii poznańskiej ASP. Wyjaśnia on symbolikę wystawy, pisząc:

  "Świadomość indywidualna i zbiorowa nie są elementami oddzielnymi, funkcjonującymi w odrębnych światach, choć niewątpliwie różnią się zakresem wolności. Tak jak sposób (i sens) funkcjonowania współczesnego obrazu rzeczywistości tworzonego za pomocą fotografii nie jest wydzieloną sekwencją egzystencjalną. Współcześnie, jak wiadomo, fotografia (i jej "pochodne": film, video) tworzą iluzje, mity i ikony.

      Fotografia przejęła niejako funkcję mitologizacji rzeczywistości i stwarzania jej (rzeczywistości) perfekcyjnego czy też idealnego obrazu. (...) Obraz coraz częściej zastępuje w dużej mierze słowo, refleksję, pamięć i wydaje się, że jedynie w obrazach fotograficznych "rzeczywistość świata" przejawia się w sposób nieskażony, idealny a poprzez to uprzedmiotowiony. Uprzedmiotowiony ponieważ nie ma granic w zespoleniu rzeczywistości z obrazem rzeczywistości, nie ma granic w zespoleniu z fantazją, iluzją, nieprawdziwością. I nie mówię tu o sztuce, ale o funkcjonowaniu powszechnym, codziennym i potocznym.

      Jak zauważył C.G. Jung - ...fotografia, jako jedno ze zjawisk cywilizacyjnych, przyczyniła się do powstania 'rozbitego, pokawałkowanego obrazu świata'. W kontakcie ze światem obrazów, tworzącym iluzje, mity, ikony, mamy do czynienia ze zjawiskiem permanentnego następstwa, wypychania kolejnego obrazu przez kolejny obraz, ruchomymi piaskami obrazów, co w połączeniu z coraz większa łatwością wytwarzania, produkcji, (w tym także obrazów) - proponuje nam (ciągle) nierozpoznany projekt masowej wyobraźni."

Wystawę można oglądać w łódzkiej Galerii FF do 1 marca. Galeria mieści się przy Łódzkim Domu Kultury, ul. Traugutta, tel. (042) 633 98 00 w. 208. Więcej informacji o wystawie na stronie Galerii FF

Dziękujemy panu Krzysztofowi J. Baranowskiemu za udostępnienie materiału z wystawy.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Wraz z końcem czerwca ruszają Letnie Meetingi Fotograficzne - seria wydarzeń obejmujących spotkania z ekspertami, praktyczne warsztaty i testy sprzętu. Przez cały lipiec cykl odwiedzi...
6
Liczy się dobra fotografia - rusza Wschodni Festiwal Fotografii 2025
Liczy się dobra fotografia - rusza Wschodni Festiwal Fotografii 2025
6 czerwca w lublinie rusza druga edycja Wschodniego Festiwalu Fotografii. To przestrzeń spotkań z fotografią artystyczną, dokumentalną i reportażową w najbardziej wyrazistych i...
6
Opolski Festiwal Fotografii po raz pierwszy latem. "Przesilenie" startuje już 27 czerwca
Opolski Festiwal Fotografii po raz pierwszy latem. "Przesilenie" startuje już 27 czerwca
OFF przechodzi na czas letni. 15. edycja Opolskiego Festiwalu Fotografii skupia się wokół tematu przesilenia, prezentując zarówno projekty związane z cyklami natury, jak i osobiste...
2