Twarze jazzu Janusza Nowackiego w Jeleniej Górze

Autor: Marcin Grabowiecki

24 Październik 2011
Artykuł na: 2-3 minuty
Zapraszamy do jeleniogórskiej Galerii "Korytarz", gdzie od 22 października możemy oglądać portrety legend jazzu autorstwa Janusza Nowackiego. Cootie Wiliams, Don Cherry, Howlin Wolf, Ornette Coleman, Gerry Mulligan czy Ella Fitzgerald to tylko niektóre z postaci, do których udało się dotrzeć fotografowi.
Ella Fitzgerald, fot. Janusz Nowacki

W latach 60. i 70. ubiegłego stulecia, kiedy Janusz Nowacki portretował muzyków jazzowych, jazz miał twarz wyrazistą, łatwą do określenia. Mimo różnych eksperymentów i mariaży, jazz był wciąż muzyką synkopowaną, wyróżniającą się dzięki żywiołowi improwizacji, mającą wyraźne oparcie w tradycji bluesa i swingu. Przez lata znaliśmy jazz głównie z radia i płyt. Twarze jazzu dane nam było poznawać przede wszystkim z lepszych, a raczej gorszych reprodukcji okładek płytowych i okazjonalnie zamieszczanych fotografii.

Gdy do Polski mogli już przybywać muzycy zza "żelaznej" do niedawna kurtyny, twarz jazzu nabrała wreszcie w pełni ludzkiego wymiaru. Możliwość portretowania muzyków, spotkania oko w oko, twarzą w twarz właśnie, dana była w owym czasie nielicznym. W gronie najbardziej znanych, jak Marek Karewicz czy Jan Bebel, znalazł się także Janusz Nowacki. Pasjonat, miłośnik i znawca
- pisze o fotografie Jacek Jaśko.

Thelonious Monk, fot. Janusz Nowacki

Każdy z portretowanych przez Janusza muzyków to kawał historii jazzu. Cootie Wiliams, Don Cherry, Howlin Wolf, Ornette Coleman, Gerry Mulligan czy wspominana już wielka Ella Fitzgerald... A wśród nich Jan Ptaszyn Wróblewski na fotografii z roku 1970! Niezmordowany, wszędobylski i trzymający rękę na pulsie jazzu muzyk i popularyzator. Autor wciąż emitowanych od dziesięcioleci w radiowej Trójce Trzech Kwadransów Jazzu. Audycji, na której wychowały się pokolenia nie tylko polskich jazzfanów. Jaką przyjemnością było spotkać Ptaszyna tego roku w Sopocie, gdzie z nieukrywanym zainteresowaniem obserwował wyczyny jazzowej młodzieży. Widząc go przytupującego pod sceną przy molo, wspomniałem od razu, jego nieśmiertelne "i niech mnie gęś kopnie, jeśli to nie jest jazz".

Janusz NowackiTwarze jazzu

Termin: od 22.10.2011

Galeria "Korytarz"
Jeleniogórskie Centrum Kultury
ul. Bankowa 28/30
Jelenia Góra

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
„Dziadzia” Maksyma Lazara Rudnika w Visual Crafters Gallery
„Dziadzia” Maksyma Lazara Rudnika w Visual Crafters Gallery
Fotografie Maksyma Lazara Rudnika powstały w dialogu z albumem muzycznym „DZIADZIA” projektu beluga ryba. Podczas wernisażu obrazom towarzyszyć będą utwory, które zainspirowały każdą z prac.
7
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Wraz z końcem czerwca ruszają Letnie Meetingi Fotograficzne - seria wydarzeń obejmujących spotkania z ekspertami, praktyczne warsztaty i testy sprzętu. Przez cały lipiec cykl odwiedzi...
7
Liczy się dobra fotografia - rusza Wschodni Festiwal Fotografii 2025
Liczy się dobra fotografia - rusza Wschodni Festiwal Fotografii 2025
6 czerwca w lublinie rusza druga edycja Wschodniego Festiwalu Fotografii. To przestrzeń spotkań z fotografią artystyczną, dokumentalną i reportażową w najbardziej wyrazistych i...
6