Zdjęcia z Atlantyku

Co jakiś czas docierają do nas informacje o aparatach zagubionych (i cudem odnalezionych) w najdziwniejszych miejscach. Podobną historią uraczył nas serwis BBC News - aparat został wyłowiony z Oceanu Atlantyckiego przez hiszpańskiego rybaka, który zdołał odczytać zapisane na karcie pamięci zdjęcia i dotrzeć do ich właścicieli.
Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Serwis BBC News {LNK|http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/england/8509619.stm;podał ciekawą informację dającą argumenty w dyskusji o odporności sprzętu fotograficznego (a dokładniej odporności nośników). Opisał historię hiszpańskiego rybaka Benito Esteveza, który w wyciągniętych z wody sieciach znalazł aparat fotograficzny. Okazało się, że bez większych problemów udało się odczytać zapisane na karcie pamięci zdjęcia. Wśród nich znalazła się również fotografia przedstawiająca kobietę stojącą na pokładzie statku z innym widocznym w tle. Szybko udało się ustalić, że zdjęcia zostały zrobione na statku Queen Mary 2, a statek widoczny w tle to Queen Elizabeth 2 - obydwa wycieczkowce płynęły we wspólnym rejsie z Southampton do Nowego Jorku w październiku 2008 roku.

Serwis DPReview poinformował, że udało się też ustalić właścicieli zdjęć. To Barbara i Dennis Gregory z RPA - aparat wypadł im przypadkowo za burtę w połowie rejsu, na środku Atlantyku.

Komentarze
logo logo
Magazyny
Zamów