W krótkiej informacji prasowej opisującej nowy produkt Pentax podkreśla prostą obsługę oraz niewielkie wymiary i wagę. I rzeczywiście - na tylnej ściance znajdziemy tylko diodę gotowości do pracy, włącznik oraz tarczę trybów z opcjami pracy w pełni automatycznej (sterowanej przez aparat), korekty siły błysku (-0,5 lub 1 EV) i pełnej siły błysku wyzwalanego manualnie. Co do wielkości, to rzeczywiście nie ma na co narzekać, bo całość zamyka się w obudowie o wymiarach 68x83,5x93 mm i wadze 190 g (bez baterii). Urządzenie jest zasilane 4 bateriami typu AA i, jak wynika z danych dostarczonych przez producenta, pozwala na wykonanie 300 pełnych błysków na jednym komplecie baterii alkalicznych. Pole krycia odpowiada polu widzenia obiektywu 28 mm (ekwiwalent w małym obrazku), a po wysunięciu wbudowanego dyfuzora - nawet 24 mm. Szkoda tylko, że Pentax nie zdecydował się na choćby najmniejszy zakres ruchów głowicy, co znacznie ułatwiłoby kreatywne korzystanie z opisywanej lampy i zwiększyło liczbę potencjalnych nabywców.
Nie znamy jeszcze ani ceny, ani daty wprowadzenia lampy Pentax AF200FG do sprzedaży. Poniżej dane techniczne udostępnione przez producenta.
_1475239688.jpg)
_968856305.jpg)
_1094526942.jpg)
