Firma Phase One ogłosiła wprowadzenie na rynek oprogramowania C1 SE przeznaczonego do lustrzanek cyfrowych uznawanych za "profesjonalne" (na razie niestety tylko z oferty Canona i Nikona). Nowy software usprawnia proces przygotowania zdjęć do druku, obsługuje też oczywiście format RAW.
Pod względem możliwości C1 SE plasuje się pomiędzy wersjami Pro i LE (Limited Edition). Od tej drugiej różni się między innymi tym, że obsługuje aparaty, z którymi do tej pory współpracowała wyłącznie wersja Pro. Program pozwala na konwersję pojedynczych plików lub całej serii zaznaczonych zdjęć (do 100 plików naraz - w wersji LE tylko 20). Funkcja "Quick Develop" pozwala na konwersję do formatu TIFF lub JPEG w zaledwie trzy sekundy.
Ważniejsze cechy oprogramowania C1 SE:
- nowe algorytmy przetwarzania obrazu
- kompensacja ekspozycji +/- 2,5 EV (Mac: +/- 2 EV)
- narzędzia Curves i Levels
- redukcja szumów i wyostrzenie obrazu
- regulacja balansu bieli
- możliwość korzystania z profili dostarczanych przez innych producentów
- kadrowanie, skalowanie, zmiana wielkości obrazu
- podgląd efektów wprowadzanych zmian na bieżąco
- zapisywanie wszystkich zmian
- znak wodny (tylko Mac).
Oprogramowanie C1 SE pod Windowsy współpracuje z następującymi aparatami: Canon 1D, 1Ds, 10D, D60, D30 i Nikon D1x, D100. Natomiast wersja na Maca współpracuje wyłącznie z Canonami. Pełną listę funkcji programu i różnic między wersjami pod Windowsy i na Maca można znaleźć tutaj (plik PDF).
Każdy, kto zechce wypróbować nowy program może na próbę ściągnąć 15-dniową darmową wersję demonstracyjną ze strony www.c1dslr.com. Na razie C1 SE RAW Workflow kosztuje 199 dolarów. Po 31 grudnia cena wzrośnie do 249 dolarów.
Z innych nowości Phase One: zarejestrowani użytkownicy pakietów C1 Pro i C1 LE mogą je za darmo uaktualnić tak, by obsługiwały także EOS'a 300D. Oczywiście dostępne w tej chwili w sprzedaży pakiety C1 Pro i C1 LE także mają tę funkcję
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
_1094526942.jpg)
