Podsumowanie Targów w Łodzi

Minęło już trochę czasu od zakończenia V Targów Film Video Foto w Łodzi i przychodzi pora na małe podsumowanie. Dla nas było to wydarzenie bardzo ważne co miało odzwierciedlenie w codziennej działalności informacyjnej serwisu. Jednak równie ważne było dla całej branży foto w Polsce.

Autor: Tomasz Gutkowski

29 Listopad 2002
Artykuł na: 9-16 minut

Minęło już trochę czasu od zakończenia V Targów Film Video Foto w Łodzi i przychodzi pora na małe podsumowanie. Dla nas było to wydarzenie bardzo ważne co miało odzwierciedlenie w codziennej działalności informacyjnej serwisu. Jednak równie ważne było dla całej branży foto w Polsce.

Nasze "miejsce" w nocy przed rozpoczęciem Targów

Z przyjemnością skrócimy komentarz dotyczący organizacji Targów do minimum. Była wzorowa. Wszyscy zaangażowani dowiedli, że wiedzą o co chodzi w przygotowaniu dużej imprezy, w której udział bierze ponad 100 firm z kraju i zagranicy. Od przygotowania standów poprzez elegancko wydany program aż do informacji na stronie targowej - wszystko było jak należy.

Inna sprawa to przebogaty program imprez towarzyszących. To na co cierpi wiele imprez tego typu w Polsce, to że łatwo zapomina się o ich szczególnym temacie. W Łodzi nikt o fotografii nie zapomniał bo było jej pełno na wystawach w obu halach targowych, na spotkaniach z fotografami czy podczas rozstrzygnięć różnych konkursów fotograficznych. Poza techniką były więc dobre zdjęcia mogące zadowolić najbardziej wybredne gusta. Z wielu rozmów wiemy, że Targi odwiedziła spora grupa studentów łódzkiego Wydziału Fotografii - mieli w tym czasie weekendowe zajęcia w szkole - chyba trudno o bardziej krytyczne audytorium.

Sporą grupę osób przyciągnęły także spotkania z Krzysztofem Gierałtowskim i Tomkiem Gudzowatym. Ten pierwszy opowiadał między innymi o swoich nowych "Portretach..." (mogliśmy je oglądać na jednej z wystaw), natomiast Gudzowaty podczas odpowiedzi na jedno z pytań zdradził swoje plany na... najbliższe 5 lat. O spotkaniu tym możesz przeczytać w relacji z ostatniego dnia imprezy.

Nie mniejszym powodzeniem cieszyły się prezentacje prac fotoreporterów Gazety Wyborczej (oni także spotkali się ze zwiedzającymi na stoisku Priofi Labu) oraz oddzielna wystawa Jerzego Gumowskiego "Z góry". Niezwykłe wrażenie robiły sporych rozmiarów zdjęcia studyjne Mikołaja Grynberga z cyklu "Różni ludzie". Wymieńmy tylko pozostałe prezentacje: wystawa pokonkursowa "Female Life" zorganizowana przez Schering AG S.A. i miesięcznik ?Pozytyw?, Wystawa Laureatów Konkursu Fotograficznego im. Wł. Puchalskiego, wystawa aktów Karola Pruskiego, zdjęcia z Nowego Jorku "Przed i po 11 września 2001" autorstwa Czesława Czaplińskiego, Jacka Kociołka i Seana Maddena oraz "Fotosyntezy", prezentująca prac polskich fotografików mody.

Część z wymienionej listy miała już wcześniejsze odsłony w różnych miejscach świata natomiast absolutną premierę i jedyną okazję do wspólnej prezentacji miały zdjęcia nadesłane na konkurs targowy "Dziecko - w oczach mężczyzny. Dziecko - w oczach kobiety". Z 300 zgłoszonych prac jury wybrało po 4 z obu kategorii. Wśród Pań I miejsce zdobyła Antonina Murawa, wśród Panów zwyciężył Michał Tomczyk, który na stałe mieszka we Francji. Laureaci otrzymali nagrody rzeczowe ufundowane przez Camerę, Rowi, Foto-7, Gazetę i Pozytyw.

Inną atrakcją był "Błyskawiczny konkurs fotograficzny" rozstrzygany codziennie przez 2 godziny spośród prac przyniesionych przez samych autorów do hali Expo. Tu jedną z nagród jest imienna galeria na naszym serwisie - prezentacja twórczości laureatów już wkrótce. A i my mieliśmy swój konkursowo-wystawowy wkład bowiem Targi były okazją do rozstrzygnięcia naszego konkursu "Jesień inaczej". Zwycięska praca zdobiła przez trzy dni nasze fotopolisowe stoisko.

Tyle w reporterskim skrócie o atrakcjach towarzyszących Targom Łodzkim. A o oto przegląd tego co można było zobaczyć na stoiskach wystawowych najważniejszych producentów i ich przedstawicieli.

Jeszcze przed rozpoczęciem Targów specjaliści obawiali się o właściwą obsadę sprzętową łódzkiej imprezy. W końcu minął dopiero miesiąc od zakończenia największych na świecie, odbywających się co 2 lata Targów Photokina, a powszechnie wiadomo, że droga nowinek fotograficznych do Polski jest znacznie dłuższa niż trasa Kolonia - Łódź. Na szczęście dystrybutorzy i przedstawiciele producentów stanęli na wysokości zadania pokazując w Łodzi to co najlepsze.

Nie było takiego miejsca w głównej hali targowej, z którego nie byłoby widać stoiska warszawskiej "Camery". Przedstawiciel Nikona połączył w tym roku siły z Apple Macintosh tworząc prawdziwie multimedialne centrum przetwarzania obrazu. Jeżeli chodzi o sprzęt fotograficzny mogliśmy obejrzeć aktualną linię aparatów analogowych oraz cyfrowych z modelami Coolpix 5700, 4300 i 3500 na czele. Profesjonalne stanowiska edycyjne doskonale uzupełniały ofertę miniaturowych urządzeń rejestrujących obraz.

Na tej samej powierzchni znalazło się miejsce na wszystkie nowości Sony, tu prezentowane przed dystrybutora - "Europa Foto". Zawodowcy najchętniej sięgali po DSC-F717, czyli udoskonalonego następcę uznanego F707. Ale nie mniej ciekawie prezentują się miniaturowe cudeńka serii CyberShot. modele U10 i U20. Te kilkucentymetrowe kieszonkowe aparaty wraz z nowatorsko zaprojektowanym DSC-F77 składają się na najświeższą ofertę japońskiego producenta. Widać tu dwutorowy rozwój produktów, po pierwsze są to zaawansowane propozycje dla wymagających użytkowników, a z drugiej strony doskonałej jakości aparaty amatorskie o kieszonkowych wymiarach i zaskakujących możliwościach.

Ku radości miłośników Minolty na stoisku dystrybutora, firmy "Toma", znalazła się najnowsza wersja cyfrowej hybrydy DiMage 7Hi. Kolejna odsłona "siódemki" od swojej pierwotnej wersji różni się prawie wszystkim poza zewnętrzną obudową. Niestety nie dotarł do Łodzi miniaturowy DiMage Xi, ale na osłodę pokazano podwodną obudowę na ten aparat. Minolta jest jedną z nielicznych firm inwestujących udanie w amatorski sprzęt analogowy i na wspomnianym stoisku znalazło się miejsce na nagradzany wielokrotnie duet Dynax 5 i Dynax 4.

W pełni profesjonalnie wypadła sobotnia prezentacja nowości Olympusa zorganizowana przez Euro Color. Aparatom CAMEDIA C-50 i eleganckiemu mju-V poświęcono oddzielną konferencję, na którą w komplecie stawili się miłujący technikę i kobiece piękno Panowie. Kto nie widział niech żałuje. Ponadto Euro Color promował swój Photo Kiosk czyli wolnostojące, samoobsługowe laboratorium fotograficzne, które zapewne w niedługim czasie zadomowi się na dobre na naszych ulicach.

Trochę szkoda, że Canon zdecydował się na prezentację swojego sprzętu jedynie na stoiskach swoich dystrybutorów. Jest to w tej chwili bez wątpienia najmocniejsza firma na rynku fotografii cyfrowej i głównie jej produkty wyznaczają aktualnie dostępny na świecie poziom. Z oczywistych powodów nie było najnowszego EOS-1Ds, ale za to można było zapoznać się z ostatnią odsłoną serii PowerShot, S45. W wypadku Canona sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że nawet jednoroczne modele mogą skutecznie rywalizować z najnowszymi propozycjami innych producentów. Był więc EOS-D60 i pełna linia aparatów PowerShot z G2 na czele.

Podobną taktykę zastosował Fujifilm. Znakomite cyfrówki tej firmy znalazły swoje miejsce na stoisku "Rudimexu" - zainteresowaniem cieszyła się oparta na nikonowskich komponentach lustrzanka FinePix S2 Pro oraz doskonały rozbudowany kompakt FinePix S602. Ciekawostką była ostatnia linia pięciu aparatów, w których wykorzystano po raz pierwszy upowszechniany dopiero typ pamięci xD-Picture Card. Najnowszy model Fujifilm FinePix S304 prezentowany był na stoisku Fotopolis. Mamy szczerą nadzieję, że zarówno Fuji jak i Canon postarają się w przyszłym roku o własne stoiska.

Na koniec zostawiamy sobie gwiazdę Targów, pierwszą pełnowymiarową lustrzankę cyfrową Contax N Digital. Jury Konkursu o Medal Targów doceniło innowacyjność tego mitycznego już aparatu przyznając dystrybutorowi, firmie K-Consult najwyższe wyróżnienie. Do Trójmiasta pojechał także Medal za serię 24-krotnych kart pamięci CompactFlash Lexara.

W Łodzi nie zabrakło też profesjonalnego sprzętu cyfrowego. W tej dziedzinie prym wiodą firmy "Dicam" oraz "Kondelka i Muller". Pierwsza z nich reprezentuje sprzęt Hasselblada i Sinara, a na Targach pokazała przystawkę cyfrową do aparatów średnioformatowych Sinarback 44. Drugi z wymienionych dystrybutorów oferuje zaawansowane produkty Mamiya, których uzupełnieniem są mało jeszcze znane w Polsce przystawki cyfrowe Leaf. No i oczywiście trzeba wymienić gliwicką firmę Foto 7, która coraz mocniej interesuje się cyfrą i posiada w ofercie sprzęt studyjny najwyższej klasy. Najlepszym na to dowodem jest konkursowy Medal za studyjną lampę Bowens ESPRIT DX Digital przeznaczoną do współpracy z cyfrowym wyposażeniem studia.

Co do naszej obecności na Targach to jest się czym pochwalić. Na stoisku numer 63 odwiedzali nas przedstawiciele firm, z którymi na co dzień korespondujemy, zaproszeni goście oraz, co szczególnie nas ucieszyło, czytelnicy serwisu Fotopolis. Atrakcją była drukarka Canon oraz najnowszy aparat Fujifilm S304. Na sprzęcie własnym i użyczonym przez Apple Poland prezentowaliśmy on-line nasz serwis, a na bocznej ścianie efekty jednej z naszych aktywności - pokaz na temat Galerii Bezdomnej.

Za użyczenie sprzętu na wyposażenie stoiska dziękujemy firmom Apple IMC Poland oraz Canon Polska.

{GAL|26122
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
Moja mama chce wrócić do domu - Hanna Hrabarska i jej projekt dokumentalny
Moja mama chce wrócić do domu - Hanna Hrabarska i jej projekt dokumentalny
Dokumentując podróż z Ukrainy do Holandii z matką, Hanna Hrabarska zostawia nam wizualny dziennik, pokazujący doświadczenie przymusu opuszczenia domu w obliczu...
12
Poznaliśmy finalistów konkursu otwartego Sony World Photography Awards 2024
Poznaliśmy finalistów konkursu otwartego Sony World Photography Awards 2024
Ogłoszono zwycięzców kategorii i zdobywców wyróżnień w konkursie otwartym Sony World Photography Awards 2024. Wyróżniono aż 6 Polaków.
5
Polacy w finale Sony World Photography Awards 2024. Zobaczcie wyróżnione projekty
Polacy w finale Sony World Photography Awards 2024. Zobaczcie wyróżnione projekty
W tegorocznej selekcji finałowej konkursu SWPA znalazły się projekty aż 4 fotografów z Polski: Pawła Bojarskiego, Macieja Czarneckiego, Piotra Sadurskiego i Karola Pałki, który walczy...
12