Fotograf niedzielny - Pożegnanie

Autor: Łukasz Kacperczyk

18 Wrzesień 2005
Artykuł na: 4-5 minut
Niniejszy felieton to ostatni "Fotograf niedzielny". Przetrwał trzy lata i ukazał się ponad sto razy. Myślę też, że biorąc pod uwagę skromne aspiracje, można powiedzieć, że odniósł sukces.

Dzień dobry po raz kolejny!

Niniejszy felieton to ostatni "Fotograf niedzielny". Przetrwał trzy lata i ukazał się ponad sto razy. Myślę też, że biorąc pod uwagę skromne aspiracje, można powiedzieć, że odniósł sukces. Chciałbym gorąco podziękować właścicielom stron, które publikują felieton, tłumaczom, którzy przyczynili się do jego sukcesu, oraz czytelnikom (stałym i okazjonalnym), którzy zdaje się lubili go czytać. Co prawda nie da się dogodzić absolutnie wszystkim, ale mam nadzieję, że zajmowałem się na tyle różnorodnymi tematami, że większość z Was znalazła w "Fotografie niedzielnym" coś dla siebie. Przynajmniej od czasu do czasu.

Teraz zamierzam skupić się na biuletynie i nowych książkach (jak tylko uporam się z zamówieniami na "The Empirical Photographer"). W tej chwili pracuję nad dwoma. Jedna to dość cienka pozycja - napisany po ludzku podręcznik zatytułowany "How to Self-Publish a Book of Digital Photographs" (w wolnym tłumaczeniu: "Jak samodzielnie wydać album cyfrowych fotografii", przyp. tłum.). Druga jest nieco bardziej ambitna i wstępnie zatytułowałem ją "GO CLICK: How Photographers Get Better At What They Do" ("Klikajcie, czyli jak fotografowie zwiększają swoje umiejętności", przyp. tłum.). Naturalnie mam w głowie znacznie więcej pomysłów na książki.

Wkrótce w księgarniach... no cóż - kiedyś na pewno: książka o tym, jak samemu zrobić książkę

Obie książki nie tylko omawiają podstawy, ale też przedstawiają tło i zajmują się szczegółami. Nie ustaliłem jeszcze terminów publikacji, ale mam nadzieję, że dodacie moją stronę www.lulu.com/bearpaw do ulubionych i będziecie na nią czasem zaglądać w poszukiwaniu nowości. Oczywiście będę o nich uprzedzał zaprzyjaźnione strony internetowe, które mam nadzieję poinformują swoich czytelników.

Następny numer biuletynu zawiera artykuł "Visual Tour of Contemporary Photography" - znajdą się w nim moi faworyci spośród fotografów, którzy w tej chwili robią coś wyjątkowego.

Jeśli jesteś miłośnikiem "Fotografa niedzielnego" - dziękuję i życzę dobrego światła!

----

Mike Johnston

www.37thframe.com

OD REDAKCJI:
Mike Johnston obiecał nam, że nie zniknie na stałe z łamów Fotopolis i że od czasu do czasu, kiedy uzna, że ma coś ciekawego do powiedzenia, napisze dla nas jakiś tekst. Pracujemy też nad przekonaniem Mike'a do kontynuacji pisania felietonu - trzymajcie kciuki! W razie powodzenia, szczegóły już wkrótce.

Zaprenumerujcie biuletyn Mike'a Johnstona www.37thframe.com

Książki Mike'a i darmowe pliki do pobrania: www.lulu.com/bearpaw

Więcej zrzędzenia, głównie o polityce: quotidianmeander.blogspot.com

Podyskutuj o "Fotografie niedzielnym" na Forum Fotopolis.

W latach 1994-2000 Mike Johnston był redaktorem naczelnym magazynu PHOTO Techniques. Od 1988 do 1994 roku był redaktorem bardzo cenionego periodyku Camera & Darkroom. Choćby z tego powodu stał się jednym z najbardziej wpływowych dziennikarzy amerykańskiego rynku fotograficznego ostatniej dekady.
Co niedziela Mike pisze swój felieton zatytułowany "Fotograf niedzielny", w którym daje wyraz swoim kontrowersyjnym poglądom na temat przeróżnych zjawisk, jakie mają miejsce w świecie fotografii.

Mike Johnston

Mike Johnston pisze i publikuje niezależny kwartalnik The 37th Frame, który adresowany jest do maniaków fotografii. Jego książka zatytułowana The Empirical Photographer ukaże się w 2004 roku.

Autor udzielił nam pozwolenia na przetłumaczenie i opublikowanie jego felietonów w wyrazie wdzięczności dla swoich krewnych - państwa Nojszewskich mieszkających w Oak Park w stanie Illinois.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Fotofelietony
Sergey Ponomarev – misja fotografa została spełniona
Sergey Ponomarev – misja fotografa została spełniona
Zdjęcie roku, to bez wątpienia ogromne wyróżnienie. Dla mnie jednak królową nagród prasowych jest pierwsze miejsce za reportaż w kategorii „General news”.
0
Kinowska: „Zdjęcie roku World Press Photo wkurza”
Kinowska: „Zdjęcie roku World Press Photo wkurza”
Zdjęcie Warrena Richardsona, uznane przez Jury za najlepsze zdjęcie prasowe roku 2015, denerwuje i wyprowadza z równowagi. Z kilku powodów.
0
Lifelogging - przyszłość, czy zmora fotografii?
Lifelogging - przyszłość, czy zmora fotografii?
Podczas gdy największe firmy w ostatnim czasie na nowo rozpętują wojnę na megapiksele, swojego rodzaju rewolucja w fotografii może nadejść nieoczekiwanie ze strony urządzeń przeznaczonych dla...
0