Olympus - będzie następca E-1?

Miłośnicy Systemu 4/3 już od trzech lat czekają na następcę profesjonalnej lustrzanki cyfrowej E-1, która zainaugurowała E-System Olympusa. Kolejne premiery nie spełniały oczekiwań użytkowników, ponieważ należały do segmentu amatorskiego. Jest jednak światełko w tunelu - na japońskich stronach producenta znaleźliśmy informację, że na zbliżających się targach Photokina 2006 zobaczymy koncepcyjny model drugiej lustrzanki E-Systemu przeznaczonej dla zawodowców.
Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Wszyscy liczyli, że planowana na połowę września kolejna lustrzanka cyfrowa marki Olympus okaże się długo oczekiwanym następcą profesjonalnego modelu E-1. Tymczasem zaprezentowano zupełne przeciwieństwo - najmniejszy i najlżejszy obecnie na rynku model E-400. Cierpliwość miłośników znakomitej optyki Zuiko Digital jest już na wykończeniu.

Olympus E-1 - czy doczeka się w końcu godnego następcy?

Pojawiły się nawet plotki, że firma zupełnie zrezygnowała z profesjonalnego modelu, który nie pojawiał się ze względu na nieustające dopieszczanie i dopracowywanie szczegółów (tak przynajmniej brzmiała oficjalna wersja). Na japońskich stronach Olympusa znaleźliśmy jednak informację, że podczas Photokiny 2006 zostanie zaprezentowany koncepcyjny model drugiej profesjonalnej lustrzanki cyfrowej tej marki. Wiadomość ta została podana nieco półgębkiem - towarzyszy liście produktów, które firma pokaże w Kolonii.

Nie znamy jeszcze żadnych szczegółów, a dobrze wiemy, że prototypy nie zawsze trafiają do produkcji, ale podobną politykę Olympus przyjął przy okazji najwyższej profesjonalnej linii optyki Zuiko Digital i do tej pory tylko jeden z obiektywów nie trafił do sprzedaży (14-35/2). A wszystkim tym, którzy narzekają, że prawdopodobny czas prezentacji działających egzemplarzy (czyli zapewne zima/wiosna 2007) to za późno, przypominamy, że "nikoniarze" na następcę D100 musieli czekać aż 3,5 roku. Olympus ma więc jeszcze jakieś 6 miesięcy zapasu..

Komentarze
Przeczytaj także
logo logo
Magazyny
Zamów