Leica CM - długooczekiwany następca Miniluxa

Leica wprowadza na rynek nowy zaawansowany aparat kompaktowy dla wymagających. Model CM ma zastąpić kultową już Leicę Minilux. Nowy aparat jest mniejszy od poprzednika i wyposażono go w migawkę o najkrótszym czasie otwarcia 1/1000 sek.

Konstruktorzy Leiki CM zachowali znany już z Miniluxa świetny obiektyw Summarit 40 mm f/2.4. Jak zapewnia producent model CM jest o 18% mniejszy niż jego znakomity poprzednik, ale wyposażono go w lepszy wizjer. Najkrótszy czas otwarcia migawki to 1/1000 sekundy, choć jeśli CM ma migawkę centralną (a tego raczej można się spodziewać), to ze względów konstrukcyjnych prawdopodobnie czas ten będzie dostępny jedynie przy mniejszych otworach przysłony, ale żeby powiedzieć coś z całą pewnością, musimy poczekać na oficjalną informację prasową producenta. Mimo że aparat wyposażono w system AF możliwe jest też ręczne ustawianie ostrości - pomagają w tym trzy diody widoczne w wizjerze (dwie strzałki i kropka po środku).

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Obudowa aparatu została wykonana ze stopu tytanu, a zdobi ją elegancka skórzana okleina. W odróżnieniu od innych kompaktów tej zasłużonej dla historii fotografii firmy Leica CM jest produkowana w Niemczech. Wraz z modelem CM na rynek ma trafić nowa lampa błyskowa SF24D.

Leica CM powinna trafić do sprzedaży w połowie listopada tego roku. Niestety cena sugerowana przez producenta prawdopodobnie sprawi, że będzie to jedynie kolejne drogie akcesorium, "fotograficzna biżuteria" - Leica CM ma kosztować ok. 1000 Euro