Wildlife Photographer of the Year 2021 - nagrodzone zdjęcia
fot. Zack Clothier, "Grizzly leftovers", nagroda w kat. Animals in their Environment / Wildlife Photographer of the Year 2021
Zack uznał, że szczątki łosia bedą idealnym miejscem do ustawienia fotopułapki. Powrót na miejsce był trudny. Zack przedzierał się przez tryskające strumienie i powalone drzewa, tylko po to, by zobaczyć, że cały jego zestaw został zniszczony. To ostatnia klatka uchwycona przez aparat.
Niedźwiedzie Grizzlie, podgatunek niedźwiedzi brunatnych, spędzają do siedmiu miesięcy w lekkiej hibernacji. Gdy przebudzają się na wiosnę są głodne i spożywają różnorodne pożywienie, w tym ssaki.
Zack uznał, że szczątki łosia bedą idealnym miejscem do ustawienia fotopułapki. Powrót na miejsce był trudny. Zack przedzierał się przez tryskające strumienie i powalone drzewa, tylko po to, by zobaczyć, że cały jego zestaw został zniszczony. To ostatnia klatka uchwycona przez aparat.
Niedźwiedzie Grizzlie, podgatunek niedźwiedzi brunatnych, spędzają do siedmiu miesięcy w lekkiej hibernacji. Gdy przebudzają się na wiosnę są głodne i spożywają różnorodne pożywienie, w tym ssaki.
fot. Majed Ali, "Reflection", nagroda w kat. Animal Portraits / Wildlife Photographer of the Year 2021
Aby spotkać Kibande, prawie 40-letniego goryla górskiego, Majed wędrował przez cztery godziny, „Im więcej się wspinaliśmy, tym było goręcej i wilgotniej” - wspomina. Gdy zaczął padać chłodny deszcz, Kibande pozostał na otwartej przestrzeni, najwyraźniej ciesząc się orzeźwiającym prysznicem.
Goryle górskie są podgatunkiem goryli wschodnich i występują na wysokościach ponad 1400 m.n.p.m. w dwóch odizolowanych populacjach – w wulkanach Virunga i w Bwindi. Te goryle są zagrożone z powodu utraty siedlisk, chorób, kłusownictwa i zakłóceń spowodowanych działalnością człowieka.
Aby spotkać Kibande, prawie 40-letniego goryla górskiego, Majed wędrował przez cztery godziny, „Im więcej się wspinaliśmy, tym było goręcej i wilgotniej” - wspomina. Gdy zaczął padać chłodny deszcz, Kibande pozostał na otwartej przestrzeni, najwyraźniej ciesząc się orzeźwiającym prysznicem.
Goryle górskie są podgatunkiem goryli wschodnich i występują na wysokościach ponad 1400 m.n.p.m. w dwóch odizolowanych populacjach – w wulkanach Virunga i w Bwindi. Te goryle są zagrożone z powodu utraty siedlisk, chorób, kłusownictwa i zakłóceń spowodowanych działalnością człowieka.
fot. Gil Wizen, "Spinning the cradle", nagroda w kat. Behaviour: Invertebrates / Wildlife Photographer of the Year 2021
Gil Wizen (Izrael/Kanada) pod luźną korą znalazł pająka, który wyciągał nić z gruczołów przędnych, by złożyć w niej swoje jaja, Jakiekolwiek zakłócenie mogłoby spowodować, że pająk porzuciłby swój projekt, fotograf musiał więc bardzo uważać. „Działanie gruczołów przędnych przypominało mi ruchy ludzkich palców podczas tkania” - mówi Gil.
Te pająki są powszechne na terenach podmokłych i umiarkowanych w lasach wschodniej Ameryki Północnej. W jednym utkanym worku potrafią złożyć nawet ponad 750 jaj. Pająki te noszą ze sobą jaja aż do wyklucia.
Gil Wizen (Izrael/Kanada) pod luźną korą znalazł pająka, który wyciągał nić z gruczołów przędnych, by złożyć w niej swoje jaja, Jakiekolwiek zakłócenie mogłoby spowodować, że pająk porzuciłby swój projekt, fotograf musiał więc bardzo uważać. „Działanie gruczołów przędnych przypominało mi ruchy ludzkich palców podczas tkania” - mówi Gil.
Te pająki są powszechne na terenach podmokłych i umiarkowanych w lasach wschodniej Ameryki Północnej. W jednym utkanym worku potrafią złożyć nawet ponad 750 jaj. Pająki te noszą ze sobą jaja aż do wyklucia.
fot. Shane Kalyn, "The Intimate Touch", nagroda w kat. Behaviour: Birds / Wildlife Photographer of the Year 2021
Był środek zimy, początek sezonu lęgowego kruków. Shane leżał na zamarzniętej ziemi, próbując uchwycić szczegóły opalizującego upierzenia kruków na tle kontrastującego śniegu, gdy nastąpił ten intymny moment.
Kruki prawdopodobnie łączą się w pary na całe życie. Ta para wymieniała się prezentami – mchem, gałązkami i małymi kamyczkami – a także pieściła się i miękko ćwierkała do siebie nawzajem.
Był środek zimy, początek sezonu lęgowego kruków. Shane leżał na zamarzniętej ziemi, próbując uchwycić szczegóły opalizującego upierzenia kruków na tle kontrastującego śniegu, gdy nastąpił ten intymny moment.
Kruki prawdopodobnie łączą się w pary na całe życie. Ta para wymieniała się prezentami – mchem, gałązkami i małymi kamyczkami – a także pieściła się i miękko ćwierkała do siebie nawzajem.
fot. Stefano Unterthiner, "Head to Head", nagroda w kat. Behaviour: Mammals / Wildlife Photographer of the Year 2021
Stefano podążał za tymi reniferami podczas rykowiska. Oglądając walkę, czuł się zanurzony w „zapachu, hałasie, zmęczeniu i bólu”. Renifery ścierały się z porożami, dopóki dominujący samiec (po lewej) nie przegonił rywala, zapewniając sobie możliwość rozmnażania się.
Renifery są szeroko rozpowszechnione w Arktyce, ale ten podgatunek występuje tylko na Svalbardzie. Populacje są dotknięte zmianą klimatu - zwiększone opady marzną na ziemi, uniemożliwiając dostęp do roślin, które w normalnej sytuacji przykryte byłyby tylko miękkim śniegiem.
Stefano podążał za tymi reniferami podczas rykowiska. Oglądając walkę, czuł się zanurzony w „zapachu, hałasie, zmęczeniu i bólu”. Renifery ścierały się z porożami, dopóki dominujący samiec (po lewej) nie przegonił rywala, zapewniając sobie możliwość rozmnażania się.
Renifery są szeroko rozpowszechnione w Arktyce, ale ten podgatunek występuje tylko na Svalbardzie. Populacje są dotknięte zmianą klimatu - zwiększone opady marzną na ziemi, uniemożliwiając dostęp do roślin, które w normalnej sytuacji przykryte byłyby tylko miękkim śniegiem.
fot. João Rodrigues, "Where the giant newts breed", nagroda w kat. Behaviour: Amphibians and Reptiles / Wildlife Photographer of the Year 2021
Była to pierwsza od pięciu lat szansa na nurkowanie w tym marokańskim jeziorze, ponieważ pojawia się ono tylko zimą, podczas obfitych opadów deszczu z wyjątkowo obfitymi opadami deszczu. Fotograf miał ułamek sekundy na dostosowanie ustawień aparatu, zanim traszki odpłyną.
Znalezione w północnym Maroku traszki Waltla wykorzystują wyjątkowy mechanizm obronny. Używają swoich spiczastych żeber jako broni, przebijając własną skórę i wydzielając truciznę.
Była to pierwsza od pięciu lat szansa na nurkowanie w tym marokańskim jeziorze, ponieważ pojawia się ono tylko zimą, podczas obfitych opadów deszczu z wyjątkowo obfitymi opadami deszczu. Fotograf miał ułamek sekundy na dostosowanie ustawień aparatu, zanim traszki odpłyną.
Znalezione w północnym Maroku traszki Waltla wykorzystują wyjątkowy mechanizm obronny. Używają swoich spiczastych żeber jako broni, przebijając własną skórę i wydzielając truciznę.
fot. Alex Mustard, "Bedazzled", nagroda w kat. Natural Artistry / Wildlife Photographer of the Year 2021
Alex zawsze chciał uchwycić ten obraz ducha brazylijskiego, ale zwykle znajdował tylko ciemniejsze, dorosłe osobniki. Jego wizerunek oddaje zmieszanie, jakie prawdopodobnie odczuwa drapieżnik, gdy napotyka ten kalejdoskop kolorów i wzorów.
Jaskrawe kolory młodego osobnika oznaczają, że wylądował na rafie koralowej w ciągu ostatnich 24 godzin. Za dzień lub dwa jego kolor zmieni się, umożliwiając mu ukrycie się w liliowcach
Alex zawsze chciał uchwycić ten obraz ducha brazylijskiego, ale zwykle znajdował tylko ciemniejsze, dorosłe osobniki. Jego wizerunek oddaje zmieszanie, jakie prawdopodobnie odczuwa drapieżnik, gdy napotyka ten kalejdoskop kolorów i wzorów.
Jaskrawe kolory młodego osobnika oznaczają, że wylądował na rafie koralowej w ciągu ostatnich 24 godzin. Za dzień lub dwa jego kolor zmieni się, umożliwiając mu ukrycie się w liliowcach
fot. Jennifer Hayes, "Nursery meltdown", nagroda w kat. Oceans: The Bigger Picture / Wildlife Photographer of the Year 2021
Zdjęcie przedstawia miejsce narodzin fok grenlandzkich. Każdej jesieni foki migrują na południe, opóźniając narodziny do czasu, gdy utworzy się lód morski. Foki są zależne od lodu, co oznacza, że zmiany klimatyczne prawdopodobnie wpłyną na przyszłe populacje.
Zdjęcie przedstawia miejsce narodzin fok grenlandzkich. Każdej jesieni foki migrują na południe, opóźniając narodziny do czasu, gdy utworzy się lód morski. Foki są zależne od lodu, co oznacza, że zmiany klimatyczne prawdopodobnie wpłyną na przyszłe populacje.
fot. Justin Gilligan, "Rich reflections", nagroda w kat. Plants and Fungi / Wildlife Photographer of the Year 2021
Na najbardziej wysuniętej na południe tropikalnej rafie koralowej Justin chciał pokazać, jak staranne zarządzanie pomaga zachować tę tętniącą życiem podwodną dżunglę. Mając tylko 40-minutowe okno, w którym warunki pływowe były odpowiednie, uchwycenie tego zdjęcia zajęło w sumie 3 dni prób i błędów.
Skutki zmian klimatu, takie jak wzrost temperatury wody, w coraz większym stopniu wpływają na rafy. Lasy wodorostów są domem setki gatunków, wychwytują węgiel, produkują tlen i pomagają chronić linie brzegowe.
Na najbardziej wysuniętej na południe tropikalnej rafie koralowej Justin chciał pokazać, jak staranne zarządzanie pomaga zachować tę tętniącą życiem podwodną dżunglę. Mając tylko 40-minutowe okno, w którym warunki pływowe były odpowiednie, uchwycenie tego zdjęcia zajęło w sumie 3 dni prób i błędów.
Skutki zmian klimatu, takie jak wzrost temperatury wody, w coraz większym stopniu wpływają na rafy. Lasy wodorostów są domem setki gatunków, wychwytują węgiel, produkują tlen i pomagają chronić linie brzegowe.
fot. Gil Wizen, "The spider room", nagroda w kat. Urban Wildlife / Wildlife Photographer of the Year 2021
Zauważywszy maleńkie pająki w swojej sypialni, Gil zajrzał pod łóżko. Tam znalazł jedneo z najbardziej jadowitych pająków na świecie - wałęsaka brazylijskiego. Zanim bezpiecznie przeniósł go na zewnątrz, sfotografował pająka wielkości ludzkiej dłoni, używając wymuszonej perspektywy, aby wydawał się jeszcze większy.
Wałęsaki brazylijskie wędrują nocą na terenach leśnych w poszukiwaniu zdobyczy, takich jak żaby i karaluchy. Ich toksyczny jad może być śmiertelny dla ssaków, w tym ludzi, ale ma również zastosowanie lecznicze.
Zauważywszy maleńkie pająki w swojej sypialni, Gil zajrzał pod łóżko. Tam znalazł jedneo z najbardziej jadowitych pająków na świecie - wałęsaka brazylijskiego. Zanim bezpiecznie przeniósł go na zewnątrz, sfotografował pająka wielkości ludzkiej dłoni, używając wymuszonej perspektywy, aby wydawał się jeszcze większy.
Wałęsaki brazylijskie wędrują nocą na terenach leśnych w poszukiwaniu zdobyczy, takich jak żaby i karaluchy. Ich toksyczny jad może być śmiertelny dla ssaków, w tym ludzi, ale ma również zastosowanie lecznicze.
fot. Javier Lafuente, "Road to ruin", nagroda w kat. Wetlands - The Bigger Picture / Wildlife Photographer of the Year 2021
Javier Lafuente (Hiszpania) pokazuje surową linię drogi przecinającą mokradła. Dzieląc teren podmokły na dwie części, droga ta została zbudowana w latach 80. XX wieku, aby zapewnić dostęp do plaży. Mokradła pływowe są m.in. domem dla ponad stu gatunków ptaków.
Javier Lafuente (Hiszpania) pokazuje surową linię drogi przecinającą mokradła. Dzieląc teren podmokły na dwie części, droga ta została zbudowana w latach 80. XX wieku, aby zapewnić dostęp do plaży. Mokradła pływowe są m.in. domem dla ponad stu gatunków ptaków.
fot. Adam Oswell, "Elephant in the Room", nagroda w kat. Photojournalism / Wildlife Photographer of the Year 2021
Chociaż ten występ był promowany jako edukacyjny i miał być dla słonia zabawą, Adam był zaniepokojony tą sceną. Organizacje zajmujące się dobrostanem słoni w niewoli postrzegają takie występy jako wyzysk, ponieważ zachęcają one zwierzęta do nienaturalnych zachowań.
W Tajlandii aktualnie więcej słoni przebywa w niewoli niż na wolności. Pandemia Covid-19 spowodowała upadek międzynarodowej turystyki, co doprowadziło do tego, że sanktuaria słoni zostały przytłoczone zwierzętami, którymi nie mogą się już opiekować ich właściciele.
Chociaż ten występ był promowany jako edukacyjny i miał być dla słonia zabawą, Adam był zaniepokojony tą sceną. Organizacje zajmujące się dobrostanem słoni w niewoli postrzegają takie występy jako wyzysk, ponieważ zachęcają one zwierzęta do nienaturalnych zachowań.
W Tajlandii aktualnie więcej słoni przebywa w niewoli niż na wolności. Pandemia Covid-19 spowodowała upadek międzynarodowej turystyki, co doprowadziło do tego, że sanktuaria słoni zostały przytłoczone zwierzętami, którymi nie mogą się już opiekować ich właściciele.
fot. Brent Stirton, z cyklu "Community Care", nagroda Photojournalist Story Award / Wildlife Photographer of the Year 2021
Brent Stirton (RPA) przedstawia ośrodek rehabilitacyjny opiekujący się szympansami osieroconymi w związku z działalnością kłusowników.
Dyrektor ośrodka siedzi z nowo uratowanym szympansem i powoli przedstawia go innym. Młode szympansy otrzymują indywidualną opiekę, aby złagodzić ich psychologiczną i fizyczną traumę. Te szympansy mają szczęście. Zwykle udaje się uratować mniej niż jednego na 10 szympansów, które straciły rodziców.
Brent Stirton (RPA) przedstawia ośrodek rehabilitacyjny opiekujący się szympansami osieroconymi w związku z działalnością kłusowników.
Dyrektor ośrodka siedzi z nowo uratowanym szympansem i powoli przedstawia go innym. Młode szympansy otrzymują indywidualną opiekę, aby złagodzić ich psychologiczną i fizyczną traumę. Te szympansy mają szczęście. Zwykle udaje się uratować mniej niż jednego na 10 szympansów, które straciły rodziców.
fot. Martin Gregus, z cyklu "Land time for sea bears", nagroda Rising Star Portfolio Award / Wildlife Photographer of the Year 2021
Martin Gregus (Kanada/Słowacja) pokazuje niedźwiedzie polarne w nieco innym świetle. W upalny letni dzień dwie samice niedźwiedzi polarnych wybrały się na płytkie wody międzypływowe, aby się ochłodzić i pobawić. Aby uchwycić ten moment, użył drona. Dla niego kształt serca symbolizuje więź między niedźwiedzim rodzeństwem oraz „miłość, jaką jako ludzie zawdzięczamy światu przyrody”.
Martin Gregus (Kanada/Słowacja) pokazuje niedźwiedzie polarne w nieco innym świetle. W upalny letni dzień dwie samice niedźwiedzi polarnych wybrały się na płytkie wody międzypływowe, aby się ochłodzić i pobawić. Aby uchwycić ten moment, użył drona. Dla niego kształt serca symbolizuje więź między niedźwiedzim rodzeństwem oraz „miłość, jaką jako ludzie zawdzięczamy światu przyrody”.
fot. Angel Fitor, z cyklu "Cichlids of Planet Tanganyika", nagroda Portfolio Award / Wildlife Photographer of the Year 2021
Angel Fitor (Hiszpania) oferuje intymne spojrzenie na życie pielęgnic w jeziorze Tanganika. Dwa samce walczą ze sobą obok muszli ślimaka. Wewnątrz na wpół zakopanej skorupy znajduje się samica gotowa do złożenia jaj.
Angel przez trzy tygodnie przeszukiwał dno jeziora w poszukiwaniu takich sporów. Gryzienie i popychanie trwa do momentu, gdy słabsza ryba ustąpi. Ta walka skończyła się w kilka sekund, ale trwała wystarczająco długo, by Angel oddał zwycięski strzał.
Angel Fitor (Hiszpania) oferuje intymne spojrzenie na życie pielęgnic w jeziorze Tanganika. Dwa samce walczą ze sobą obok muszli ślimaka. Wewnątrz na wpół zakopanej skorupy znajduje się samica gotowa do złożenia jaj.
Angel przez trzy tygodnie przeszukiwał dno jeziora w poszukiwaniu takich sporów. Gryzienie i popychanie trwa do momentu, gdy słabsza ryba ustąpi. Ta walka skończyła się w kilka sekund, ale trwała wystarczająco długo, by Angel oddał zwycięski strzał.
fot. Andrés Luis Dominguez Blanco, "Sunflower Songbird", nagroda w kat. 11-14 lat / Wildlife Photographer of the Year 2021
fot. Lasse Kurkela, "High-flying Jay", nagroda w kat. 15-17 lat / Wildlife Photographer of the Year 2021
