Jacek Ożóg sfotografował Gdańsk… swoim samochodem

Każdy amator fotografii analogowej powinien choć raz w życiu zbudować swój własny aparat otworkowy. Jacek Ożóg poszedł o krok dalej i zamienił w niego swój własny samochód.

Autor: Maciej Luśtyk

24 Marzec 2017
Artykuł na: 2-3 minuty

Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora

Zwykle, gdy myślimy o aparatach otworkowych, na myśl przychodzą nam miniaturowe konstrukcje sklecone z kartonów, starych opakowań po filmach czy puszek. Pracując nad swoja pracą dyplomową w Sopockiej Szkole Fotografii, Jacek Ożóg myślał o fotografii otworkowej w znacznie szerszych kategoriach i postanowił stworzyć camerę obscurę na kołach.

W tylnej klapie mojego Volkswagena Transportera zrobiłem otworek o średnicy 1,2 mm, a w środku zmontowałem moją matówkę, czyli stelaż na ustawianie papierów fotograficznych, na których powstawał obraz negatywowy. Taka ruchoma matówka, która przy oddalaniu działała jak zoom. Miałem też możliwość regulacji perspektywy, pochylając stelaż do przodu, do tyłu oraz na boki. - wspomina fotograf.

Wszystko to działało jak przy pracy z wielkoformatowym aparatem, ale bez obiektywu. Dodatkową satysfakcją była możliwość przebywania w środku aparatu przy wykonywaniu zdjęć. Podczas naświetlania, w moim "aparacie" pracowałem jak w ciemni analogowej, przysłaniając miejsca już odpowiednio naświetlone, aby w innych partiach obrazu wydobyć szczegóły w cieniach. - dodaje.

Zobacz wszystkie zdjęcia (8)
 

Przy ekwiwalencie przysłony równym f/750, naświetlanie poszczególnych kadrów trwało od 2,5 do 10 minut. Następnie, w tradycyjnej ciemni, naświetlając zdjęcia stykowo fotograf uzyskał pozytywy w skali 1:1. Praca nad dyplomem trwała 4 miesiące. Łącznie powstało 12 wyjątkowych “gdańskich” tryptyków, zawierających po 3 fotografie o rozmiarze 40 x 30 cm.

Więcej zdjęć fotografa znajdziecie na jego profilu w serwisie Facebook.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
Zamykam oczy, wchodzę w ciemność - Tomasz Kawecki i Pochwała Cienia
Zamykam oczy, wchodzę w ciemność - Tomasz Kawecki i Pochwała Cienia
Tomasz Kawecki poszukuje dawnych duchów, które musiały przystosować się do dzisiejszego świata. Z lampą jako jedynym źródłem światła eksploruje dziury w ziemi, jaskinie i ciemne zakamarki w...
5
Przyznano fotograficzne nagrody Pulitzera 2024
Przyznano fotograficzne nagrody Pulitzera 2024
Kryzys migracyjny i wojna Hamasu z Izraelem. Za te tematy przyznano tegoroczne nagrody Pulitzera w kategoriach fotograficznych dwóm zespołom prasowym - Associated Press i Reuters.
17
Zmiany w życiu matki i córki: Agnieszka Pazdykiewicz i projekt "Przejście"
Zmiany w życiu matki i córki: Agnieszka Pazdykiewicz i projekt "Przejście"
Przemijanie, menopauza, starzenie się, a obok dorastanie, dojrzewanie i zmiany. Agnieszka Pazdykiewicz fotografuje specyficzny okres w życiu swoim i córki w projekcie "Przejście".
80030
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)