Podsumowanie

Podsumowanie

Fotograf to specyficzny użytkownik. Przede wszystkim wyjątkowo wymagający. I to na wielu polach. Oczekuje nie tylko wyjątkowej mobilności, ale również wydajności podzespołów i możliwie najlepszej matrycy. Fotograf to również esteta, więc nie małe znaczenie mają także design i wykonanie.

Wygląda na to, że najnowszy ZenBook ma wiele do zaoferowania na każdej wymienionej płaszczyźnie. Jest smukły i wyjątkowo lekki, zwłaszcza jak na notebooka o tak rozwiniętych parametrach i 14-calowym ekranie. Choć łatwo doszukamy się podobieństw do wzornictwa Apple, Asusowi udało się zachować własny charakter. Jest zgrabny i solidny, dodatkowym plusem jest też z pewnością dodawany w zestawie pokrowiec, który świetnie sprawdzi się w podróży.

Zastrzeżeń nie mam również do szybkości pracy. Kombinacja procesora klasy i7, 8 GB RAM DDR4 i flashowego dysku SSD może nie zadowolić wymagających filmowców czy grafików renderujących ogromne pliki, ale świetnie sprawdza się w pracy z 24-milionowymi plikami RAW. Nie mówiąc już o typowej pracy biurowej - tu mocy przerobowych mamy aż nadto.

Wreszcie matryca i komunikacja. Matowy ekran pokrywający 100% palety sRGB i 74% AdobeRGB sprawdzi się nie tylko jako podgląd w plenerowych sesjach, ale również jako narzędzie edycji w mniej wymagających projektach. Ważną zaletą będą też mnogość złączy (w tym szybkie USB 3.1), wbudowany czytnik kart SD oraz, co docenią zwłaszcza podróżnicy, długi czas pracy na baterii przekraczający 8h.

Asus UX410U to komputer bardzo uniwersalny, i jak się wydaje również niezawodny. Moim zdaniem, każdy kto poszukuje lekkiego i wydajnego notebooka w rozsądnej cenie, zdecydowanie powinien wziąć ten model pod uwagę.

Spis treści

• Asus ZenBook UX410U - nareszcie godny rywal MacBooka?
• Budowa i wykonanie
• Ekran
• Wydajność
• Podsumowanie