O tym czy zarobisz na fotografii już niedługo może decydować komputer

Autor: Maciej Luśtyk

10 Kwiecień 2017

Artykuł na: 4-5 minut

Co sprawia, że jakieś zdjęcie uważamy za świetne? Czy to tylko kwestia kompozycji, światła i i sprzętu? Czy zaawansowana technologia będzie w stanie zastąpić człowieka w procesie selekcji zdjęć i fotografów? Według twórców serwisu Everypixel, na pewno pomoże ten proces zrewolucjonizować.

Czy można jednoznacznie stwierdzić, że któreś zdjęcie jest świetne, a inne nie nadaje się do niczego? Dyskusje dotyczące zasadności werdyktów jury największych konkursów fotograficznych na świecie udowadniają, że nie. Wszyscy mamy odmienne gusta i przy ocenie zdjęć kierujemy się czym innym. Da się jednak “wyczuć”, które zdjęcia spodobają się możliwie największej liczbie odbiorców. Stąd między innymi ważna rola fotoedytorów w wydawnictwach. Czy jednak da się tego nauczyć maszynę

Twórcy serwisu Everypixel twierdzą, że tak. Bazując na sieciach neuronowych, stworzyli system Aesthetics, który “inteligentnie” rozpatruje obrazy pod względem estetyki i atrakcyjności, oceniając ich potencjał marketingowy. Stworzony przez nich algorytm docelowo pomóc ma między innymi fotoedytorom i grafikom i przyspieszyć “przekopywanie się” przez serwisy stockowe. I choć program jest na razie na etapie wersji beta, już możemy sprawdzić jego możliwości.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Prezentując programowi kilka z najgłośniejszych zdjęć ostatniego roku, szybko przekonamy się, że na pewno tego typu rozwiązanie nie poradzi sobie z fotografią reportażową i wszystkimi dziedzinami w których ważny jest kontekst. Całkiem dobrze wypada ono jednak pod względem automatycznego tagowania zdjęć.

Dobrze sprawdzi się z także wszędzie tam, gdzie liczy się przede wszystkim estetyka zdjęć. Zdjęcia z ładnym oświetleniem, rozmytym tłem, mocnymi kontrastami i popularnym ostatnio efektem “fade” oceniane są zazwyczaj wysoko, co wydaje się odzwierciedlać współczesne trendy i pojęcie na temat tego czym powinna charakteryzować się obecnie “ładna” fotografia. Swoje założenia spełnia więc bardzo dobrze.

Czy możliwe więc, że w niedalekiej przyszłości o wyborze fotografa na przykład ślubnego lub reklamowego będzie decydować komputer, który przestudiuje ich portfolio, a następnie oceni ich pod względem potencjału sprzedażowego? Dobra fotografia to dziś klucz do zwiększenia zasięgu w internecie. Jeżeli, okaże się, że wyniki działania podobnego algorytmu mają realne przełożenie na zyski, bądź oglądalność, jest to całkiem prawdopodobne.

Na szczęście wszyscy mamy odmienne gusta, także na temat tego jak powinna przebiegać selekcja zdjęć i długo jeszcze trudno będzie komukolwiek przekonać klientów, że program komputerowy będzie w stanie dokonać lepszego wyboru niż oni sami. Piękno i koloryt fotografii polega przecież między innymi na jej różnorodności.

Możliwości programu możecie przetestować pod adresem everypixel.com/aesthetics.