![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Laowa Magic Shift to konwerter, na który czekało wielu użytkowników Sony
Autor: Michał Chrzanowski
Najnowszy adapter firmy Laowa powinien spodobać się przede wszystkim fotografom architektury. Magic Shift Converter zapewni bowiem korektę perspektywy, co pozwoli za optymalne ujęcie budynków w kadrze - bez niepożądanych przerysowań.
Laowa to stosunkowo młoda firma, która znana jest głównie z produkcji obiektywów. Jednak ostatnio postanowiła rozszerzyć swoją ofertę o nowe produkty. W maju tego roku zaprezentowała adapter, którego konstrukcja optyczna zbudowana jest tak, by powiększać rozmiar obrazka rzucanego na matrycę. Dzięki niemu do średnioformatowego Fujifilm GFX 50S będziemy mogli podpiąć pełnoklatkowe obiektywy bez obawy, że na zdjęciach pojawi się winieta.
Teraz producent zaprezentował kolejny adapter - Magic Shift Converter. Tym razem jednak został on zaprojektowany z myślą o użytkownikach pełnoklatkowego systemu Sony.
Do aparatu będziemy mogli zamocować obiektyw Laowa 12 mm f/2.8 Zero-D oraz większość szkieł Canona lub Nikona. Jednak swoją prawdziwą moc pokaże właśnie z szerokokątnymi konstrukcjami. Wszystko dlatego, że zaprezentowany adapter umożliwia korektę perspektywy (przesunięcie shift), co pozwoli skutecznie wyeliminować krzywizny i zniekształcenia. Tak więc nowy konwerter Laowa powinien przypaść do gustu przede wszystkim fotografom architektury, dla których brak przerysowań jest rzeczą nadrzędną.
Adapter w wersji do obiektywów Canon jest już dostępny w przedsprzedaży. Za Magic Shift Converter przyjdzie zapłacić około 300 dolarów. Pierwsze dostawy mają rozpocząć się wraz z początkiem sierpnia tego roku. Użytkownicy z obiektywami Nikon AI na swoją wersją będą musieli poczekać do przełomu października i listopada - obiecuje producent.
_1663272818.jpg)
Więcej informacji znajdziecie na stronie www.venuslens.net.
Autor: Michał Chrzanowski
Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.
