![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Midnight Modern, czyli fotograficzna podróż w czasie Toma Blachforda
Palm Springs to wyjątkowe miejsce, które swoim urokiem i krajobrazem przyciąga rzesze turystów i najbogatszych mieszkańców USA. Jednak w obiektywie australijskiego fotografa Toma Blachforda ukazane jest w nowym, mroczniejszym klimacie.
zdjęcia wykorzystane za zgodą autora
Palm Springs - prawdziwa Mekka dla najbogatszych mieszkańców USA. Miasto położone w stanie Kalifornia jest zbudowane na terenie pustynnym i otoczone górami. Mimo to przez wielu określane jest mianem oazy tej części Stanów. Przez lata zyskało na popularności, co w sprawiło, że obecnie słynie jako ośrodek turystyczny i wypoczynkowy Południowej Kalifornii. Wyłania się z pustyni niczym klejnot i zniewala pięknem krajobrazu oraz temperaturą, która rzadko spada poniżej 20°C w ciągu roku. Jednak dla australijskiego fotografa Toma Blachforda to miejsce jawiło się nieco inaczej. W projekcie „Midnight Modern“ ukazał ciemniejszą i nieco mroczniejszą stronę miasta - modernistyczne domy i ulice oświetlone światłem księżyca.
Przez ostatnie lata Palm Springs odwiedzałem kilkukrotnie. Za każdym razem odczuwałem, że odbywam podróż w czasie do nieznanej mi epoki. Fotografie miasta skąpanego w świetle księżyca dla niektórych mogą wyglądać zbyt nostalgicznie, jednak ukazują także zupełnie inną naturę i charakter tego miejsca - powiedział Tom Blachford, autor projektu „Midnight Modern“.
Początkowo fotografowałem wyłącznie architekturę pod osłoną nocy. Jednak szybko zauważyłem, że zdjęciom czegoś brakuje. Domy i ulice to idealna scena, na której mogą być odegrane historie. Jednak do tego potrzebowałem wyjątkowych aktorów.
Bohaterami „Midnight Modern“ zostały zabytkowe auta z przełomu lat 50. i 60. Każdy z samochodów, pozostawiony na podjeździe i oświetlony przez księżyc, jest swoistą metaforą - to odzwierciedlenie charakteru jego właściciela. Obrazy oddziałują także jako przewodnik dla widza, by ten mógł stworzyć własną narrację dla tego co dzieje się za murami domów.
Moim celem było zbudowanie napięcia w fotografowanych scenach. Chciałem, by wyglądały jak pojedyncze klatki wyciągnięte z filmu, gdzie za moment ma rozpocząć się kluczowa dla całej fabuły akcja.
_1663272818.jpg)
Blachford zrozumiał także, że światło księżyca jest kluczowe dla jego projektu. Wzmacnia walory estetyczne i nadaje obrazom - znanego z filmów Hollywood - kinowego efektu i jakości. Obrazy z tej serii znajdują się tuż poza naszą percepcją - na granicy tego, co nasz mózg i oczy mogą zarejestrować w jednej chwili. Jednak dzięki długiej ekspozycji jesteśmy w stanie ujrzeć bogactwo nocnych scen uchwycone na jednym zdjęciu. Możemy niemal przenieść się w czasie i zobaczyć jak to miejsce mogło wyglądać ponad 50 lat temu.
Jak podkreśla autor, projekt wciąż nie jest ukończony, choć prace nad albumem są bardzo zaawansowane. Jednak do pełni szczęścia brakuje jeszcze kilku podróży do Palm Springs, podczas których Blachford zamierza zaprezentować ten region w pełnej okazałości - odstawiając na bok jego dekadenckie cechy i bogactwo, a skupiając się na wyjątkowej historii tej części USA.
Więcej fotografii możecie zobaczyć na stronie midnightmodern.com. Natomiast inne projekty artysty znajdziecie na www.tomblachford.com.
Autor: Michał Chrzanowski
Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.
